Serduszko jest duzo mniejsze i robi sie je 2 godz z groszkiem (chyba, ze sie
duzo czlowiek myli) i szybciej widzisz efekt koncowy (nie chce Cie
zniechecac do obrusa...), a poza tym luty juz blisko, a twoje domowe
malenstwo moze zasluzylo na jakis drobiazg... (tak Cie namawiam, a sama
jeszcze nie zrobilam drugiego ha ha ha, ale sie poprawie, w koncu sobota
blisko...).
Z Ela juz rozmawialam, przypomniala sobie gdzie pracuje, a ze znajowych mamy
wszedzie to po nitce do klebka i znalazla mnie.
E.B.