Data: 2005-10-17 16:30:00
Temat: Re: ci?ża, proszę pomóżcie
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:dj0c5d$f4i$1@inews.gazeta.pl...
> Ależ DD nie zaprzecza, że istnienie Boga to kwestia wiary! Ale jeśli Bóg
> (w
> pojęciu chrześcijańskim) istnieje, ludzie są Jego dziećmi. Wszyscy ludzie,
> niezależnie, czy wierzą w Niego, czy nie.
Ale w tej sytuacji fakt, że DD jest dzieckiem Wakan Alo nie wymaga
uzasadniania, bo opiera się na tych samych przesłankach. Więc po co pyta o
uzasadnienie ?
Czym wiara Nixe w Wakan Alo jest gorsza od jego wiary w Boga?
> Czy jesteś w stanie uzasadnić w sposób możliwy do sprawdzenia empirycznie,
> że
> Boga nie ma? Argument "bo tak uważa senator (na szczęście jeszcze tylko
> przez
> chwilę) Szyszkowska" nie jest argumentem rzeczowym.
Ale to nie ma znaczenia czy ja potrafię. DD domaga się uzasadnienia, że jest
dzieckiem Wakan Alo, więc niech sam zacznie od uzasadnienia, że np. ja
jestem dzieckiem Boga. A jeśli opisze to w taki sposób jak Ty, to pierwsze
co usłyszy, to - uzasadnij istnienie Boga. Jeśli się coś uzasadnia jednym
argumentem, to trzeba umiec udowodnić ten argument.
Albo zakładamy, że wszystko jest sprawą wiary, ale wówczas on nie może
oczekiwać, że zostanie uzasadnione bycie DD dzieckiem Wakan Alo.
Sprzeciwiam się traktowaniu jednej wiary jako wiary uprzywilejowanej, nie
wymagającej udowadniania (podczas gdy takiego udowadniania, uzasadniania
wymaga się od innych)
Czy moje stanowisko jest jasne ?
pozdrawiam :)
Monika
|