Data: 2005-10-18 07:46:26
Temat: Re: ci?ża, proszę pomóżcie
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mariusz Kruk" <M...@e...eu.org> napisał w wiadomości
news:slrndl7vab.ic8.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl...
>>Co w dalszym ciągu nie zmienia faktu, że jedynym co mogę napisać, jest to,
>>co napisałam powyżej.
>
> Zależy co rozumiemy przez "udowadnianie empiryczne".
> Jeśli to co się powszechnie przyjmuje w naukach przyrodniczych, to jak
> dla mnie, to zapewne (bo nie podałaś na razie żadnych konkretów) można
> to zinterpretować zupełnie inaczej. Np. nie, że coś jest
> niewytłumaczalne, a jedynie, że opis tego jest niepełny i nie można z
> tego dostatecznie dobrze wnioskować.
Może i tak jest. Nie twerdzę i nigdy nie twierdziłam, że istnienie Boga da
się udowodnić empirycznie. I powtórzę moją tezę, że może je udowodnić tylko
to, czego nie da się udowodnić empirycznie :)
>>Nie. Nie wytłumaczył, skąd można czerpać choćby wiarę (nie wiedzę) o
>>istnieniu tych tam, co wymienił. Wiarę w istnienie Boga można czerpać z
>>Objawienia zapisanego z Biblii. Skąd wiara o tamtych - nadal nie wiem.
>
> Z własnego widzimisię?
To wiem. Pytam, na czym to widzimisię opierają. Z czystej ciekawości i chęci
zgłębiania spraw tego świata. Nie po to, by obalać.
Margola
|