Data: 2005-10-18 07:59:48
Temat: Re: ci?ża, proszę pomóżcie
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał w wiadomości
news:4354a244$0$5441$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> Nie sugeruje, a wyraźnie prawi wprost. Człowiek może to przyjąć albo
>> odrzucić. A jak przyjmie, to ci, którzy nie pojmują, jak można przyjąć,
>> muszą popluć i pokopać, dziwując się zjawisku.
>
> Eeeee... nie. Nie potrafią się pogodzić z tokiem myślenia i argumentacji:
> skoro ja przyjąłem, to znaczy że tak jest i wszyscy też mają przyjąć i się
> dostosować. A jak nie, to są rozwiązłymi, nieszanującymi się szmatami (na
> przykład).
Wybacz, rozmawiasz ze mną, a nie z DD. MOże to szczegół, ale w tym wypadku
dość istotny. Jestem atakowana przez Lię, która mnie utoższamia z niemoim
poglądem i w dodatku zupełnie zamknięta na przyjęcie argumentów.
>No sorry Margola, ale nie da się ukryć, że wzrost aktywności postaw anty
>nstępuje głównie wtedy, gdy nikomu nie wadzącym ludziom próbuje się
>narzucać swoje poglądy i wymuszać zgodne z tym zachowania. Nieważne czy
>chrześcijańskie, czy komunistyczne, czy inne.
Prawda, niezaprzeczalna. Z tym, ze nie rozumiem, czemu czujesz, że mi tę
prawdę, dla mnie oczywistą, trzeba wyłożyć na ławę.
Margola
|