> > Ten 17 dzien byl w sobote 11.05, a ja do teraz nie mam okresu (wczesniej
> po
> > wzieciu postinoru okres pojawial sie w ciagu kilku dni).
>
> "Wcześniej" ? To ile razy już próbowałaś ?
> Skoro łykasz Postinor jak dropsy, to się nie dziw,
> że cykle i nie tylko masz coraz bardziej rozregulowane.

Przykro mi to mowic, ale Twoje chmstwo przekracza wszelkie mozliwe granice.
Znim zaczniesz wydawac o kims sac, upewnij sie, ze jestes posiadaczka
wszelkich informacji o tej osobie. O mnie nie jestes.

Nie lykam postinoru 'jak dropsy'. Ostatni raz zrobilam to prawie rok temu,
jednak wciaz pamietam reakcje mojego organizmu.

> > Czy to mozliwe, ze jestem w ciazy?
>
> Mało. Jeżeli faktycznie nie doszło do wytrysku.
> W ogóle nie doszło, bo skoro był to tzw. stosunek
> przerywany, to kto wie ...
>
> > A jesli tak, to kiedy doszlo do zaplodnienia?
>
> A dalczego to takie ważne ?
> Jeśli jesteś w ciąży, to co za różnica w końcu ?
> Horoskop na moment poczęcia chcesz dziecku postawić ?

Wyobraz sobie, ze bez horoskopu dnia nie moge zaczac, wiec jak bedzie moglo
zaczac zyc moje dziecko???
Tak wiec bardzo mi zalezy na wiedzy o tym, kiedy doszlo do zaplodnienia.

Na przyszlosc - bardzo Cie prosze, zanim jeszcze raz odpowiesz na moj post,
idz sobie pobiegac, pokop troche worek treningowy, jednym slowem - wyladuj
sie. Ciezarnych sie nie atakuje.