Data: 2004-05-26 18:47:38
Temat: Re: cienie Ruby Rose pytanie
Od: "Tysia" <t...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anna Jakubowska" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c929l9$gvj$1@inews.gazeta.pl...
> Mnie sie z kolei wydaje, ze na cieniach, ktore posaiadlam (calkiem,
calkiem
> zreszta), ze na pudeleczku jest naklejka w stylu "distributed in Canada
by"
> czy cos w tym guscie, i zapewne stad ta legenda.
Witam
Mam wlasnie opakowanie przed soba i jest napisane:"Ruby Rose International
Co., Ltd.
Distributed in Canada" i dalej podane stronki www i email. Z tego co wiem to
jest to firma rosyjska produkujaca na rynek kanadyjski. Swego czasu w sieci
znalazlam nawet opis dojazdu do zakladu produkcyjnego.
Jestem w posiadaniu dwoch palet Ruby Rose, jedna to serduszko(cienie, pudry,
roze, czarna kredka do oczu) a druga to zestaw 36 cieni i 3 rozow. Jestem z
nich bardzo adowolona bo jeszcze zadne cienie nie trzymaly sie tak dlugo na
moich powiekach. Duzy wybor w kolorach i dzieki temu mozna stworzyc wiele
ciekawych makijarzy. Roze i pudry tez sa dobre. Zmywaja sie bardzo latwo i
nie uczulaja. Szwgierce tez zakupilam takie seduszko jak moje i jest bardzo
zadowolona. Dotychczas uzywala cieni Astor i stwierdzila, ze tej bardziej
odpowiadaja.
A i mam tez szminke i lakier do paznokci. I sa calkiem, calkiem. Ale szminke
to ja kazda szybko "zjadam":)) A lakier trzyma dluzej niz np. Inglot.
Pozdrawiam
Tysia
|