Data: 2002-03-26 20:07:32
Temat: Re: co jest "lepsze" ?
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Lidka - Arfi
> Wydaje mi się że jesli rodzice mimo braku miłości potrafią zachować przy
jaźń
> (choćby tylko dla dobra dzieci ) nie walcza ze sobą, nie kłócą się to ten
> model jest dobry dla dziecka.
> Dziecko kocha i mamę i tatę. A tu nagle z powodu tego że rodzicom się nie
> układa ono musi rezygnować z jednego rodzica. (piszę "rezygnować" bo myślę
> ze dziecko nie jest zachwycone widząc tatę dajmy na to 2 razy w tygodniu)
Zgadzam sie z Lidka.Jezeli rodzice potrafia zachowac pozory i nie odstawiac
scen przy dziecku ,ktore moglyby zaciazyc na jego przyszlym zyciu,to moze
warto sie poswiecic i pobyc do jakiegos okreslonego wieku dziecka.Ale z dr
ugiej strony,kazdy dorosly czlowiek ma prawo do swojego szczescia i ulozenia
sobie zycia z kim z kim laczyloby go uczucie.To jest bardzo ciezki wybor.
Moja corka pomimo ze bardzo kocha sowjego "ojczyma"(nie uzywa sie u nas tego
slowa) i bardzo lubi swoja macoche to i tak w glebi serca na pewno wolalaby
mieszkac ze mna i ze swoim tata a np. z moim obecnym i exa obacna tylko sie
niedzielnie spotykac.
Magda
|