Data: 2001-04-25 19:50:25
Temat: Re: co najbardziej boli w milosci
Od: "papio" <p...@i...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > pewnie za malo doswiadczylem. nie zazdroszcze. a to jakas różnica jak
sie
> > wybaczy?
>
>
> Sorry, ale nie bardzo rozumiem.
>
Nierozumiem zkad ta potrzeba wybaczania, a moze potrzeba potrzeby.....
naprawde nierozumiem i wcale nie smieje sie.
>
> >
> > > > To co ze tak mowila(ł)?
> > >
> > > Dla mnie slowa maja ogromna wage!
> >
> > ale strzelilem...... masz jak najbardziej racje.
>
> Nie strzelaj na oslep, bo mozesz komus krzywde wyrzadzic ;-))
>
staram sie, musze sie oduczyc mówienia do ludzi w mysli bo wtedy trudno sie
zrozumiec.
> > mam wrazenie ze sami lubimy sie oszukiwac
>
> Czasami sami siebie oszukujemy, by mniej cierpiec. Skutek jest oczywiscie
> odwrotny. Po zdjeciu przyslowiowych klapek z oczu, okazuje sie, ze boli
> bardziej niz bysmy sie spodziewali.
>
> >, a jak trafi sie na kogos
> > takiego........ :-(
>
> Trzeba uwazac, by nie trafic. Jak sie ktos raz sparzyl, to juz zawsze
bedzie
> "mial sie na bacznosci". Chociaz to wcale nie gwarantuje, ze znow nie
trafi
> na nieodpowiednia osobe, ze sie w niej nie zakocha. Podobno nie popelnia
sie
> tych samych bledow, ale niewiele w tym prawdy. Milosc zaslepia...
>
podobno podswiadomie wybieramy przez cale zycie partnerów wg schematu jaki
sie uksztaltowal w nas dawno temu. Bywa ze znajdziesz kogos okazuje sie ze
ten ktos robi ci w jakis tam sposob zle, zwiazek sie rozpada i szukas kogos
innego.... a znajdujesz tosamo i potem sie dziwisz..... ehhhh..... ostatnio
sie zdziwilem. Milosc zaslepia?
Milosc Ci wszystko wybaczy..... akurat to mi sie naprawde podoba.
> >
> > a nie mozna sie po wszystkim spytac?
>
> W moim przypadku juz nie mozna... Zreszta, nigdy nie mozna bylo, bo i tak
> nie otrzymalabym szczerej odpowiedzi. Dzis to juz niewazne... Nie chce zyc
> przeszloscia. Niektore zdarzenia, niektorzy ludzie nadal kraza w
zaswiatach
> moich mysli, ale juz mnie to nie rani.
>
>
mozna sie pytac kogos innego..... moze ktos kto zdradil odpisze i opowie
czemu? czy sa tu tacy?
>
> Pozdrawiam, zyczac jedynie szczesliwych milosci :-)
>
> --
> Magda vel Natchniuza
> e-mail: n...@p...onet.pl
> http://www.natchniuza.prv.pl
> ICQ# 101770287
> GG# 67384
>
D.Z.I.E.K.U.J.E
faktycznie Natchniuza.
|