« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2001-09-24 15:56:52
Temat: Re: c.d. depresja"krzysztof\(ek\)" <k...@p...onet.pl> naskrobal:
> A ja tak spytam naiwnie - a z czego zyjesz????
Ja ? :)
Roznie to w zyciu bywa.
Jestem kobieta (tfu.. facet) pracujacy, zadnej pracy sie nie boje. :P
> Jakos nie znam zadnej osoby (poza bezrobotnymi), ktora narzekalaby na
> to, ze nie am co robic i sie nudzi. Z reguly jest odwrotnie.
Jeszcze jezdze autobusami i tam niestety troche sie nudze.
Do tego ja ogolnie sie nie nudze, lecz nuda nazywam czas,
w ktorym robie rzeczy, ktorych normalnie bym nie robil, bo bym nie mial
na nie czasu. :)
Tak w ogole to nie pisalem konkretnie o sobie jesli chodzi o nude,
ale tak ogolnie.
--wb
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2001-09-24 15:58:18
Temat: Re: c.d. depresja
Użytkownik "Marsel"
> no własnie!
> to jest tez IMO opowiedż na pytanie czemu kobiety zapadają częściej na depr.
> Ano dlatego że faceci zdecydowanie częściej sie leczą... alkoholizmem!!!
> Dotyczy to i miast, i wsi, przynajmniej tych postpegeerowskich.
>
a! i jeszcze - bo faceci nie lubia jak się okazuje ze sa 'miętcy',
bo to takie kobiece...
wiec raczej nie będą 'chorowac na zapas'
to znaczy czekaja do krytycznego momentu, jak przezyją to sie leczą.
to tylko takie jakies moje luźne skojarzenie...
ciekaw jestem co wy na to?
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2001-09-24 16:03:53
Temat: Re: co nam mowi publiczne informowanie o plonkowaniu? bylo: Odp: c.d. depresjaMarek N.:
> W moim "swiecie" posty "porannej mgly" sa cenione
> wysoko - zarowno pod wzgledem merytorycznym,
> jak i niosacym informacje o cieple, ktore wg mnie
> jest w tym Czlowieku.
> I po prostu widze ogromna odmiennosc naszych "swiatow"...
Uwazam iz to dobrze iz istnieja odmiennosci tak w ogole.
W moim swiecie niezwykle nisko cenie 'dwulicowosc
praktyczna', co w tym watku ewidentnie zaprezentowala
'ranna mgla'.
Niestety, przykro mi ze wzgledu na Ciebie i innych ktorych
urazila moja informacja o plonku dla tej osoby.
> Trzymaj sie
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2001-09-24 16:09:23
Temat: Re: co nam mowi publiczne informowanie o plonkowaniu? bylo: Odp: c.d. depresja
Użytkownik "cbnet"
<...>
> W moim swiecie niezwykle nisko cenie 'dwulicowosc
> praktyczna',
o! to cos nowego!
ach nie, to tylko dowód.
"przyganiał kocioł garnkowi"
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2001-09-24 16:15:17
Temat: Re: co nam mowi publiczne informowanie o plonkowaniu? bylo: Odp: c.d. depresjaMarsel:
> o! to cos nowego!
> ach nie, to tylko dowód.
>
> "przyganiał kocioł garnkowi"
Masz cos konkretnego na mysli?
Ciekaw jestem bardzo.
PS: Wydawalo mi sie ze nie tak dawno podobno
splonkowales moje wiadomosci.
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2001-09-24 16:28:23
Temat: Re: co nam mowi publiczne informowanie o plonkowaniu? bylo: Odp: c.d. depresja
Użytkownik "cbnet"
> Marsel:
> > o! to cos nowego!
> > ach nie, to tylko dowód.
> > "przyganiał kocioł garnkowi"
> Masz cos konkretnego na mysli?
> Ciekaw jestem bardzo.
jezeli chcesz wprost to Ci powiem:
Razi _mnie_ w Twojej osobie,
osobie - bo wypowiedzi nie biora sie z powietrza,
własnie TWOJA dwulicowośc, która objawia się w tym,
że tak często _udajesz_ debila.
Czasem taka zabawa jest okrutna.
> PS: Wydawalo mi sie ze nie tak dawno podobno
> splonkowales moje wiadomosci.
i uczynię to z miłą chęcią na każdym komputerze,
Nawet nie wyobrażasz sobie jaka to ulga nie widziec Twoich wierszykow.
Wiem ze Cie to nie obraza, to tylko w końcu chora opinia
chorego człowieka, którego i tak nie szanujesz.
Piszę to zalem bo uwazam Cie za człowieka bardzo inteligentnego,
mam nawet wrażenie ze się marnujesz tutaj.
pozdrawiam
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2001-09-24 16:37:13
Temat: Re: co nam mowi publiczne informowanie o plonkowaniu? bylo: Odp: c.d. depresjaMarsel:
> Razi _mnie_ w Twojej osobie,
> osobie - bo wypowiedzi nie biora sie z powietrza,
> własnie TWOJA dwulicowośc, która objawia się w tym,
> że tak często _udajesz_ debila.
> Czasem taka zabawa jest okrutna.
Jesli czegos nie rozumiem to prosze o wyjasnienia.
Jesli razi Cie sposob w jaki to robie to nic na to nie poradze.
> i uczynię to z miłą chęcią na każdym komputerze,
W czym problem?
> Piszę to zalem bo uwazam Cie za człowieka bardzo
> inteligentnego, mam nawet wrażenie ze się marnujesz tutaj.
Nie przejmuj sie az tak mna. :)
Naprawde jestem juz 'duzym chlocem', pomimo ze czasem
zartuje sobie z niektorych tez w dziecinny sposob. :))
Coz, pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2001-09-24 16:40:39
Temat: Re: c.d. depresjaUżytkownik "Wojtop" <w...@m...polbox.pl> napisał:
> (..) Depresja nie upośledza funkcji intelektualnych. (..)
Chcialabym, zebys sie nie mylil, jednak tak nie jest. Jak najbardziej
'uposledza' - np. poprzez trudnosci z koncentracja, skupieniem sie,
rozumieniem etc. Jest o wiele trudniej.
Melisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2001-09-24 16:43:44
Temat: Re: c.d. depresjaUżytkownik porte-parole <p...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9oln39$evc$...@s...rmf.pl...
>
> Użytkownik Elizabeth <w...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:9olllh$rjp$...@n...tpi.pl...
> Witaj Eli! To ciekawe, co piszesz...
> Z Twojej wypowiedzi wybrałem to, co powyżej.
> Ciekawi mnie, czy istnieją badania, opracowania, dotyczące stresu,
depresji,
> w rozbiciu na środowiska miejskie i wiejskie...
Witaj!
Istnieją, ale w tej chwili nie mam do nich dojścia. Mogę się z Tobą jedynie
podzielić spostrzeżeniami z oddziałów szpitalnych, w których leczy się
depresję: psychiatrycznych, nerwicowych i psychosomatycznych. Faktycznie
miejskich "depresantów" jest więcej. I są oni inni, m.in. bardziej świadomi
swojej choroby i konsekwencji..
> Przyznaje, ze nie zdarzyło mi się spotkać pogrążonego w depresji
mieszkańca
> wsi / mowie o depresji w czysto psychologicznym znaczeniu
Bywają oczywiście, ale najczęściej jest to depresja endogenna.
- no chyba, ze
> ktoś jest działaczem Samoobrony/...
Działacze Samoobrony są szczególnie predysponowani :)))
Przyznam się szczerze, że obserwuję bacznie p. Leppera i muszę przyznać, że
po swoim ostatnim pobycie w USA, zmienił się na lepsze. Najprawdopodobniej
korzysta z konsultacji doradcy/ów i świadomie kształtuje swój image. Wygrał
program unijny i dostał duże pieniądze z funduszu ekologicznego za
ekologiczny ubój zwierząt. Czytałam ten program i byłam oburzona, że za coś
"takiego" można dostać "takie" pieniądze. Problem jest w tym, że większość z
nas nie umie pisać programów, mimo, iż często mamy lepsze propozycje
rozwiązań. A czytałeś może "Strategię dla Polski" albo "Pakiet 2000"? -
autorstwa p. Grzegorza Kołodko b. ministra finansów - ale to juz inna bajka.
Nazywaliśmy to "figle i psotki Grzesia Kołodki"
> Wydaje się, ze stres i depresja, to konsekwencja "cywilizacyjna"...
Tak, ale nie tylko. Dawniej ludzie też chorowali, tylko inaczej się to
nazywało.
> A wiara "miejska" czasem bardzo się różni od tej "wiejskiej"...
> pozdro.pepe
>
Zdecydowanie!
Nie bez znaczenia jest zatrute środowisko. Bardzo istotna jest
równowaga w naszym życiu.
Pozdrawiam!
Elizabeth
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2001-09-24 16:46:14
Temat: Re: c.d. depresjaUżytkownik "Marsel" <i...@w...pl> napisał:
> a! i jeszcze - bo faceci nie lubia jak się okazuje ze sa 'miętcy',
> bo to takie kobiece...
> wiec raczej nie będą 'chorowac na zapas' (..)
> to tylko takie jakies moje luźne skojarzenie...
> ciekaw jestem co wy na to?
A ja na to, ze ze mna w grupie terapeutycznej 3/4 pacjentow to kobiety, wiec
moze cos w tym jest...
Melisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |