« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-07-15 09:44:13
Temat: co pierwsze....Witam,
Co pierwsze - cyklinowanie i malowanie podłogi czy malowanie farbami ścian ?
Pozdrawiam
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-07-15 09:47:15
Temat: Re: co pierwsze....> Witam,
> Co pierwsze - cyklinowanie i malowanie podłogi czy malowanie farbami ścian
> ?
> Pozdrawiam
> Darek
Ostatnie wymalowanie scian zostaw na sam koniec.
BOB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-07-15 10:49:32
Temat: Re: co pierwsze....> Ostatnie wymalowanie scian zostaw na sam koniec.
Tu się nie zgodzę.
"Dom buduje się od dołu, a wykańcza od góry" - to powiedzenie ma głęboki
sens.
Podejrzewam, że chodzi ci o zapylenie - zapewniam jednak, że z dzisiejszymi
maszynami
nie jest to problem.
A jeśli nawet - odkurzenie ścian z pyłu jest w sumie proste, natomiast z
doświadczenia wiem,
że malowanie ścian po wykończeniu podłogi powoduje masę problemów - zawsze
bowiem ubrudzą się np. listwy i czyszczenie ich jest strasznie upierdliwe, a
przy niektórych
farbach (np. Beckers) prawie niewykonalne.
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-07-15 11:14:20
Temat: Re: co pierwsze....
Użytkownik "Darek" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:db80hf$20p$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Co pierwsze - cyklinowanie i malowanie podłogi czy malowanie farbami
> ścian ?
Oczywiście podłoga na końcu! Oczywiście przy cyklinowaniu ściana się
mukuży, ale jej odkurzenie odkurzaczem to żaden problem, dużo większym
problemem będzie doczyszczenie parkietu z plam farby, zlikwidowanie
rys i odcisków od drabiny malarskiej (świeży lakier jest dość słaby!)
i tym podobne. Oczywiście można podłogę zabezpieczyć folią, ale taka
folia zawsze gdzies się zadrze, gdzieś zawinie...
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-07-15 12:26:10
Temat: Re: co pierwsze....
Użytkownik "Jarek Mielczarek" <j.mielczarek@promac(ciach).com.pl> napisał w
wiadomości news:db84m3
> Podejrzewam, że chodzi ci o zapylenie - zapewniam jednak, że z
dzisiejszymi
> maszynami
> nie jest to problem.
cyklinowanie bezpyłowe - to nazwa technologii z odsysaniem pyłu przez
maszynę. Nie nalezy jednak tego traktowac zbyt dosłownie
> A jeśli nawet - odkurzenie ścian z pyłu jest w sumie proste, natomiast z
> doświadczenia wiem,
> że malowanie ścian po wykończeniu podłogi powoduje masę problemów - zawsze
> bowiem ubrudzą się np. listwy i czyszczenie ich jest strasznie upierdliwe,
a
> przy niektórych
> farbach (np. Beckers) prawie niewykonalne.
Jestem podobnego zdania jak BOB - ostatnie malowanie po cyklinowaniu.
Cykliniarka po pierwsze kurzy, a po drugie moze spowodowac zabrudzenia
sciany przez dotyk. Podstawowe malowanie mozna zrobic przed cyklinowaniem
(np zeby pomalowac pod listwami). Po cayklinowaniu i lakierowaniu -
akrylowanie listew przy kontakcie ze sciana i ostateczne malowanie.
Malarze nie narzekali na zadne problemy - listwy zakleja sie tasma malarska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-07-18 12:16:40
Temat: Re: co pierwsze....> Oczywiście podłoga na końcu! Oczywiście przy cyklinowaniu ściana się
> mukuży, ale jej odkurzenie odkurzaczem to żaden problem, dużo większym
> problemem będzie doczyszczenie parkietu z plam farby, zlikwidowanie rys i
> odcisków od drabiny malarskiej (świeży lakier jest dość słaby!) i tym
> podobne. Oczywiście można podłogę zabezpieczyć folią, ale taka folia
> zawsze gdzies się zadrze, gdzieś zawinie...
>
Się zabezpiecza tektura falista i po problemie.
TB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |