endrus:
> To, że w końcu zdecydowałem się o tym napisać
> na grupie dyskusyjnej, choć nie ukrywam, że było
> mi cięzko, nie znaczy że rozmawiałem o tym z
> kimkolwiek.

To ze napisales o tym na grupie jest odzwierciedleniem
twojego mentalnego oraz emocjonalnego podejscia do
kobiety z ktora masz dzieci i ktora intuicyjnie wytyka
ci niewlasciwosc tego twojego podejscia...
ale jestes zbyt ograniczony jak widze aby to zrozumiec. :)
W ogole ~zycie z pentakiem jest w gruncie rzeczy niemozliwe.

Pewnie "wpadliscie", co?

> Rodzice natomiast nie musieli się tego dowiadywać ode
> mnie, ponieważ nieraz mieli sami okazję się o tym przekonać.

Skad zatem posiadles wiedze, ze tak jest w istocie?
Czyz nie z rozmow z "nasza rodzina" wlasnie?
Smieszny jestes z tym swoim kalekim kombinowaniem. ;)

> Widzisz, prawie jesteś taki jak ona... nie znasz w ogóle
> sprawy a już masz gotową tezę i bezpodstawnie kierujesz
> oskarżenia.

Czerpie informacje z twoich opisow.

> Gratulacje i powodzenia!

Normalny debil. :)

> raz tak, raz nie...

Heh, pewnie w koncu w pelni dojrzeje do takiej decyzji. ;)

--
Czarek