Strona główna Grupy pl.sci.psychologia co sądzicie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

co sądzicie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-01-31 03:39:41

Temat: co sądzicie?
Od: m...@o...pl (mddm) szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Ja wiem, że tu może być ktoś z moich okolic,
ale nie moge się powstrzymać od napisania tego
postu. Widze, że jest tu pełno psychologów.

Co sądzicie na temat samobójstw?

--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-01-31 03:48:44

Temat: Re: co sądzicie?
Od: m...@o...pl (mddm) szukaj wiadomości tego autora

o kurcze, nie wiedziałam, że email się nie wyświetla, mogłam dać inny nick

--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-01-31 06:21:29

Temat: Re: co sądzicie?
Od: "ksRobak" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"mddm" <m...@o...pl>
news:drmm5s$ius$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Witam!
> Ja wiem, że tu może być ktoś z moich okolic,
> ale nie moge się powstrzymać od napisania tego
> postu. Widze, że jest tu pełno psychologów.
>
> Co sądzicie na temat samobójstw?
>
> --
> Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
> Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html

Samobójstwo człowieka to AKT SROMOTNEJ ROZPACZY ...
Edward Robak*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-01-31 12:45:02

Temat: Re: co sądzicie?
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

mddm napisał(a):
> Co sądzicie na temat samobójstw?
>

Myślę, że życie człowieka to ciągłe wykonywanie
mniejszych lub większych zadań, nawet jeśli jest to tylko spacer po
mieście, poranne ćwiczenia, czy zabawa. Dla człowieka z depresją coraz
prostsze rzeczy zamieniają się w raniące jego psychę działania.
Najważniejsze co nasz trzyma przy życiu to motywacja, niektórzy to
nazywają sens życia. Kiedy ten sens się straci to przerażenie i brak
nadzieji zaczyna być częstym odczuciem. Nastrój i ideologia beznadziei
może bardzo szybko skłonić do szybkiego końca.
Treść pod wpływem emocji zmienia swój sens i człowiek racjonalizując
świat widzi wszystko coraz czarniej.
Przed wykonaniem jakiegokolwiek działania zawsze planujemy, dlatego
motywacja gra kluczową rolę w procesie podejmowania decyzji.
Dużą rolę na nasze moralne ma nasze otoczenie. Piszę "moralne" bo to
nie tylko wola walki żołnierzy, ale także wiąże się z indywidualną
motywacją, taką siłą unoszącą, która uruchamia pozytywne uczucia i daje
radość z bycia. Wracając do otoczenia, to właśnie tu tworzą się grupowe
związki partnerskie, które potrafią całkowicie zniszczyć morale i być
destrukcyjną grupą zaniżającą morale, albo grupą dopingującą i
podbudowującą morale. NO cóż od tego czy jest się w niszczących układach
czy podbudowujących jak widać nie tylko w wojsku zależy od tego nasze
życie lub śmierć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-01-31 13:07:21

Temat: Re: co sądzicie?
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesus napisał(a):
> radość z bycia. Wracając do otoczenia, to właśnie tu tworzą się grupowe
> związki partnerskie, które potrafią całkowicie zniszczyć morale i być
> destrukcyjną grupą zaniżającą morale, albo grupą dopingującą i

Różne widzę tu szajby. Np ktoś mówi "to nie to że Ciebie nie lubię
tylko nie nienawidzę siebie gdy jestem przy Tobie".
No tak, ja myślę, że mamy wpływ na własne decyzje i własną wolę, może
nie jest to wpływ absolutny, bo dostrzegam tu dużą inercję układu.
Generalnie chodzi mi o to, że mamy wpływ na tworzenie swoich morali.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-01-31 13:09:26

Temat: Re: co sądzicie?
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesus napisał(a):
> mddm napisał(a):
>
>> Co sądzicie na temat samobójstw?
> Dużą rolę na nasze moralne ma nasze otoczenie. Piszę "moralne" bo to
>
morale miałem na myśli ;)
niemoralnie ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-01-31 13:56:14

Temat: Re: co sądzicie?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:drnlm7$gha$1@atlantis.news.tpi.pl...

O jezusicku - ale pitolisz :)
Wymyśliłeś to wszystko "na kolanie" - prawda ?

> Najważniejsze co nasz trzyma przy życiu to motywacja, niektórzy to
> nazywają sens życia. Kiedy ten sens się straci to przerażenie i brak
> nadzieji zaczyna być częstym odczuciem. Nastrój i ideologia beznadziei
> może bardzo szybko skłonić do szybkiego końca.
> Treść pod wpływem emocji zmienia swój sens i człowiek racjonalizując świat
> widzi wszystko coraz czarniej.

No więc muszę Cie rozczarować. Ktoś kogo ogarniają takowe myśli, jakie masz
na myśli, racjonalizuje świat całkiem poprawnie. Problem w tym, że owe
racjonalizacje nie _mają_wpływu_ na jego stan emocjonalny. "Wiem, że to bez
sensu - ale to nie zmienia faktu że chce mi się płakać/chcę się zabić/...".

Na discovery puszczają program pt. "Brainiac" - prezentują tam "nieco
dziwne" doświadczenia. W jednym z ostanich programów badano czy jest
spełniona ... zasada zachowania energii. Doświadczenie wyglądało mniej
więcej tak, iż z wyyysokiego dźwigu zwisała lina, tuż przy ziemi zakończona
metalową ciężką kulą. W pewnej odległości od dźwigu leżeł facet. Odciągnięto
linę od pionu i podano kulę facetowi. Jego zadanie polegało na puszczeniu
kuli z odległości jakichś 10cm od twarzy i poczekaniu na jej powrót (wahadło
w dużej skali). Zgodnie z zasadą zachowania energii, wypuszczona kula
powinna wrócić, ale do twarzy nie ma prawa dolecieć.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-01-31 16:36:23

Temat: Re: co sądzicie?
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski napisał(a):
> na myśli, racjonalizuje świat całkiem poprawnie. Problem w tym, że owe
> racjonalizacje nie _mają_wpływu_ na jego stan emocjonalny. "Wiem, że to bez
> sensu - ale to nie zmienia faktu że chce mi się płakać/chcę się zabić/...".

A stan emocjonalny na racjonalizowanie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-01-31 18:44:53

Temat: Re: co sądzicie?
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

mddm<m...@o...pl>
news:drmm5s$ius$1@atlantis.news.tpi.pl

> Witam!
> Ja wiem, że tu może być ktoś z moich okolic,
> ale nie moge się powstrzymać od napisania tego
> postu. Widze, że jest tu pełno psychologów.
>
> Co sądzicie na temat samobójstw?

Zależy którego samobójstwa.

Paff


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-01-31 22:47:03

Temat: Re: co sądzicie?
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dro382$mqu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Przemysław Dębski napisał(a):
>> na myśli, racjonalizuje świat całkiem poprawnie. Problem w tym, że owe
>> racjonalizacje nie _mają_wpływu_ na jego stan emocjonalny. "Wiem, że to
>> bez
>> sensu - ale to nie zmienia faktu że chce mi się płakać/chcę się
>> zabić/...".
>
> A stan emocjonalny na racjonalizowanie?

Strzelam. Nie inny jakościowo niż w stanach niedepresyjnych u tej samej
osoby ?

--
pozssdrafiam fższystkich polaków
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nalogi i bledne kolo
warszawa
Psycholog w Poznaniu
tiki nerwowe
E-psycholog

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »