Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hoi95i$epk$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Przemysław Dębski pisze:
>
>> Przecież nie mówię że nie było, ale samo cofnięcie się w czasie nawet do
>> czasów jak świat jeszcze nie był światem i stwierdzenie że ulajcanie było
>> już wtedy w takiej czy innej formie ... hmmm - co to wnosi ?
>
> Chociażby czas i w związku z tym szeroką gamę powodów, które mogły do
> takiego zjawiska prowadzić. Niekoniecznie tylko >> Coś w stylu - poznaj
> fakt, ale nie wnikaj w to co za nim stoi.<< Stosowanie eufemizmów często
> jest też powodowane np. strachem, niekoniecznie od razu chęcią
> manipulacji.

Nie zakładam nigdzie chęci manipulacji. Twierdzę, że pomiędzy kurwą a q*wą
jest pewna odległość. I teraz tę odległość można rzutować. Wpierw postawiłem
hipotezę, że można rzutować na odległość pomiędzy własnym obrazem siebie, a
obrazem wytwarzanym dla otoczenia. Tak mi się nasunęło, że jeśli ktoś
zamiast kurwa pisze q*wa - to mechanizm tworzenia tego dystansu może mieć
obcykany i w innych dziedzinach - niekoniecznie świadomie itp. Powody
uruchamiania tego czegoś - mówisz np. strach. Nie mówię że nie. Strach, chęć
pomanipulowania, zabawa słowem pisanym - tysiące opcji. Mnie ciekawi, czy
Twoim lub innych zdaniem sama hipoteza rzutowania tego dystansu na coś
innego jest sensowna ;)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.