Data: 2010-08-18 13:10:09
Temat: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 18 Sie, 14:46, glob <r...@g...com> wrote:
> Stalker napisał(a):
>
>
>
> > glob pisze:
>
> > > No dobra, ale wracaj�c do Dawkinsa,
>
> > A co ma do tego Dawkins? :-)
>
> > > zauwa�y�e� w ko�cu, �e On neguje dualizm �wiata, czy mam da�
cytat.?
>
> > A czemu w ko�cu?
>
> > Przecie� w sporze z dualistami i teatrem kartezja�skim Dawkins akurat
> > nie jest jak�� pierwszoplanow� postaci�... Powiniene� wskoczy� raczej
na
> > plecy np. w�a�nie Dennettowi :-)
>
> > > Czyli dokonuje tego co m�wi�em ,
> > > �e idzie drog� strukturalist�w, gdy� cz�owiek jest sprzeczny z
> > > informacj� memetyczn�, wycinaj�c cz�owieka, mamy czysty system
> > > biurokratyczny, czyli stoisz przed okienkiem a urz�dnik coraz mniej
> > > interesuje si� petentem, tylko papierami z ich sta�� i z takiego
> > > schematu Dawkins zaneguje wolnďż˝ wolďż˝, bo jak ktoďż˝ nie widzi petenta w
> > > okienku, czyli jednostki decyzyjnej........
>
> > A co lub kto decyduje w jednostce decyzyjnej? Poj�cie regresji w
> > niesko�czono�� nie jest Ci chyba obce?
>
> > Stalker
>
> Dlatego napisałem że guru, bo jesteś bezmyślny, klepiesz mantry ludzi
> z małego ogródka, mówiąc, że to cały świat. Jak się weźnie wszystkie
> twoje posty i zacznie szukać coś o ludziach ,to w twoich postach nie
> ma ludzi, więc gonisz do ogródka gdzie są tylko kamienie i mówisz taki
> jest świat, a nawet przeinaczasz fakty, lub pomijasz fakty, które
> mówią tam nie tylko są kamienie.
> Jest podstawowa sprzeczność, człowiek jest sprzeczny z przedmiotami
> zewnętrznymi, czyli słowmi, informacją, koncepcją, gdyż to są stałe,
> człowiek nie jest stały, więc za każdym razem nie przystaje do faktów,
> tu łamie się logika Arystotelesa. Empiryści jadą światem zewnętrznym,
> oni zbierają kamienie i nie bardzo ich interesuje Zbieracz kamienii,
> który interpretuje kamienie.
Czyli powiadasz, że ludzie zadający sobie jeszcze pytanie JAK, a nie
tylko DLACZEGO zbieracz kamieni interpretuje kamienie nie interesują
sie w rzeczy samej tym zbieraczem? Czyżby odpowiedź na pytanie JAK
miała zniszczyć odpowiedzi DLACZEGO? Jeśli sie dowiesz JAK
interpretujesz kamienie, to przestaniesz być człowiekiem?
To co zaprezentowałeś to chyba jeden z najniebezpieczniejszych (ale
zrozumiałych) mitów dotyczących nauki...
> Tylko od jego interpretacji zależy
> wyobrażenie świata, a tych wyobrażeń może być miliony, bo ośrodekiem
> decyzyjny jest jego świadomość, następnie przychodzą tobie podobni i
> fakt interpretacji biorą za stałą naturalną , pomijając...miliony
> możliwości i ten fakt jeden z miliona staje się dla nich
> rzeczywistością, zapminając, że to człowiek stworzył ten fakt z
> milionów możliwości. Podstawowy błąd.
No masz, a ja byłem święcie przekonany, że dokładając do postow Ducha
inny punkt widzenia właśnie dokładam kamyczek możliwości do
interpretacji świata :-)
> A że nauka jest stadna i polega
> na dokładaniu cegiełek do tego co jest, nadal nie widzą co robią, bo
> są w zbiorowości. Jesteś taki sam jak Duch.
O to fajnie, bo Duch to mój ideał i autorytet :-)
> Tylko Duch to ucieczka w stadność kościelną, a ty uciekasz w stadność
> naukową. Filozofia to nie jest nauka w twoim pojmowaniu, wyznaczyła
> granice nauce, bo tylko świadomość implikuje nauke, nauka nie może
> implikować świadomości.
Fajny tekst, taki mocno filozoficzny :-)
Stalker
|