| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-09 17:48:47
Temat: co to moze byc, pasta z palmy??;)nazywa sie to "achard de palmiste"
achard z tego co poszukalem to jest chyba cos w rodzaju
pasty ale moze sie myle;)
pomieszane to jest z chili, czosnekiem i czyms tam jeszcze
ale moze odpowiednio przyrzadzone bedzie jeszcze lepsze.
Przywiozlem to sobie z za rownika troche zjadlem
jeszcze zyje;)
Wiec jak ktos ma jakis pomysl co z tym mozna zrobic
to niech sie podzieli;)
piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-04-09 18:37:28
Temat: Re: co to moze byc, pasta z palmy??;)Le vendredi 9 avril 2004 ? 19:48:47, peter a écrit :
> nazywa sie to "achard de palmiste"
> achard z tego co poszukalem to jest chyba cos w rodzaju
> pasty ale moze sie myle;)
Achards to zamarynowane warzywa pociete w skrawki. Palmiste (albo chou
palmiste) to rodzaj jadalnego korzenia, cos w stylu manioku.
> pomieszane to jest z chili, czosnekiem i czyms tam jeszcze
> ale moze odpowiednio przyrzadzone bedzie jeszcze lepsze.
> Przywiozlem to sobie z za rownika troche zjadlem
> jeszcze zyje;)
> Wiec jak ktos ma jakis pomysl co z tym mozna zrobic
> to niech sie podzieli;)
To jest w zasadzie przystawka, albo dodatek. Sprobuj z zimnym miesem
albo jako dodatek do kanapek.
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-09 21:18:48
Temat: Re: co to moze byc, pasta z palmy??;)Ewa (siostra Ani) N. wrote:
> Le vendredi 9 avril 2004 ? 19:48:47, peter a écrit :
>
>
>>nazywa sie to "achard de palmiste"
>>achard z tego co poszukalem to jest chyba cos w rodzaju
>>pasty ale moze sie myle;)
>
>
> Achards to zamarynowane warzywa pociete w skrawki. Palmiste (albo chou
> palmiste) to rodzaj jadalnego korzenia, cos w stylu manioku.
>
>
> To jest w zasadzie przystawka, albo dodatek. Sprobuj z zimnym miesem
> albo jako dodatek do kanapek.
>
>
> Ewcia
>
dzieki Ewcia wreszcie wiem co jem;)
Tam gdzie bylem jest mnostwo takich wynalazkow
a np. najlepszym przysmakiem plazowym
jest posolony ananas z chili;)
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-09 23:45:53
Temat: Re: co to moze byc, pasta z palmy??;)Le vendredi 9 avril 2004 ? 23:18:48, peter a écrit :
> dzieki Ewcia wreszcie wiem co jem;)
> Tam gdzie bylem jest mnostwo takich wynalazkow
> a np. najlepszym przysmakiem plazowym
> jest posolony ananas z chili;)
A na jaka wyspe cie zawialo ? Ocean Indyjski, jak podejrzewam ?
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-13 12:47:00
Temat: Re: co to moze byc, pasta z palmy??;)Ewa (siostra Ani) N. wrote:
>>dzieki Ewcia wreszcie wiem co jem;)
>>Tam gdzie bylem jest mnostwo takich wynalazkow
>>a np. najlepszym przysmakiem plazowym
>>jest posolony ananas z chili;)
>
>
> A na jaka wyspe cie zawialo ? Ocean Indyjski, jak podejrzewam ?
>
>
> Ewcia
>
No strzal w dziesiatke, na Mauritiusie:D
Mam maly przesyt ryzu, ale generalnie bylo bardzo smacznie;)
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |