Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Kruszyzna <k...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: co z Włoch?
Date: Tue, 09 Nov 2004 18:43:37 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 28
Message-ID: <cmqvk1$lhk$1@inews.gazeta.pl>
References: <cmqpq7$mhd$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 62.29.254.2
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1100022209 22068 62.29.254.2 (9 Nov 2004 17:43:29 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 9 Nov 2004 17:43:29 +0000 (UTC)
X-User: kruszyzna
User-Agent: KNode/0.7.7
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:98065
Ukryj nagłówki
Użytkownik Aneta, sącząc kawkę, wyklepał:
> Kochane grupowiczki!
> Czy orientujecie się co można przywieść z Włoch, co jest tam tańsze?
Jeżeli się dobrze rozejrzysz, to możesz przywieźć sobie całe zestawy Pupy po
bardzo zachęcających cenach. Półtora roku temu kupiłam świetną kasetkę z
kilkunastoma cieniami w kamieniu, dwoma w kremie, dwoma odcieniami różu i
pudru, maskarą i kredką za...9 euro (ale to nie Pupa była). Była obniżka z
20. Promocja. I do tego obdarowali mnie próbkami Kenzo. Byłam pod
wrażeniem.
Co do Pupy widziałam zestawy składające się z podkładu (pełnowymiarowa tubka
30 ml), iluś tam cieni, szminek, kredek do ust i oczu, pudru w kamieniu i
różu (wymiary to było około, żeby nie skłamać, ze 40 cm x 20cm) i to
wszystko za 22 euro. Też promocja była. Czyli rewelacja.
Widziałam też błyszczyki Chanel za 15 euro. Wody toaletowe też znacznie
tańsze, w cenach allegrowych (dotyczących oryginałów oczywiście, a nie
podrób).
Ten komplet, który ja kupiłam, nazywa się Deborah. Mają bardzo porządną
maskarę. Cienie też są bardzo dobre - te w kamieniu, w kremie są badziewne
okrutnie.
Krusz.
--
Kruszyzna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|