Data: 2003-10-24 12:56:40
Temat: Re: cos o srebrnych lisciach
Od: "Jerzy Nowak" <w...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ewa Szczęśniak <e...@b...uni.wroc.pl> napisał(a):
> Sluchajcie Kochani :-)
> Uroilam sobie w ogrodzie cos, co bedzie krzewem lub malym drzewkiem, bedzie
> mialo srebrzyste lub przynajmniej ladnie szare liscie i wytrzyma mrozny
> wygwizdow. Iglaki nie wchodza w gre. Z powodu wygwizdowa odpada na starcie
> rokitnik, oliwnik i grusza wierzbolistna. Gleba jest w miare zyzna i dosyc
> wilgotna, tylko te mrozne wiatry...
> Jesli ktos uprawia cos w tym typie pare lat i mu nie wymarzlo, to bardzo
> prosze o info :-)
> Propozycje pociagniecia derenia lub malin srebrzynka do kaloryferow beda
> odebrane jako sadyzm i pojscie na latwizne :-)
Tak straszysz, że aż się boję powiedzieć.
Ale co tam trudno.
W jednej z galerii widziałem takie srebrne róże, z pewnoscią wytrzymają w tych
warunkach o których piszesz. Tylko od czasu do czasu trzeba je bedzie
popiołem przetrzec aby nie straciły blasku.
:-)
To co mam sprawdzic po ile?
Pozdrowienia Jerzy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|