Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.
tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: cukier
Date: Wed, 03 Sep 2003 12:10:07 +0200
Organization: zzz
Lines: 43
Message-ID: <bj4emk$g1g$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <bj2ftk$t0r$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: qa36.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1062583830 16432 217.99.10.36 (3 Sep 2003 10:10:30 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 3 Sep 2003 10:10:30 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:224209
Ukryj nagłówki
cbnet napisał:
> Duze zapotrzebowanie na cukier to oznaka znacznego wysilku...
> umyslowego. :)
E tam, statystycznie nic nie oznacza - jak cukier się nie zużyje, to się
chyba w tłuszczyk zamienia - ogólnie temat lekarski pt, cukrzyca,
przemiana materii, neurologia itd.
> Czy zdarzylo Wam sie spotkac kogos kto slodzi herbate np 5-ma
> lyzeczkami cukru?
No, ale sprawiał wrażenie osoby mocno nerwowej [to niby też wysiłek
umysłowy], ale nie zabójczo produktywnej intelektualnie.
> Spotykajac takie osoby mozna zauwazyc, ze laczy je ogolnie
> powiedzmy duza aktywnosc umyslowa i [bardzo] szczupla sylwetka.
Też się nie zgodzę - może masz błąd próby statystycznej - oceń pełną
populację z osobami powyżej 30. roku życia.
> Jednak wiele posrod nich to jednostki bardzo wyraznie nadpobudliwe
> emocjonalnie (czyli zwyczajnie niezrownowazone emocjonalnie).
> Czy w takim wypadku ograniczenie spozycia cukru spowodowaloby
> wieksza stabilnosc emocjonalna...
> albo zwiekszyloby 'ospalosc' umyslowa?
Jeżeli się nie mylę, cukier w jakiś sposób wpływa na poziom serotoniny w
mózgu [jeżeli czegos nie pomyliłem - fachurą nie jestem] - zabranie
cukru wpłynie na nastrój a nie na senność - spożycie ranne cukru łączy w
sobie dwa zadania - wpływ na nastrój [można nie chcieć się obudzić z
racji podłego nastroju] i pobudzenie trawienia, czyli "uruchomienie
silnika" [w tym momencie przewodu pokarmowego].
Znów - o ile się nie mylę, duże spożycie cukru w odniesieniu do
serotoniny może również świadczyć o złej gospodarce serotoniną w mózgu
[albo o sytuacji wymagającej więcej w/w substancji - stres, lub o
uzależnieniu "cukrowym" - tak jak od narkotyków, tyle, że słabiej]
Czyli - z mojego niefachowego punktu widzenia - nie da się tego okreslić
jednoznacznie.
Flyer
|