Miłka wrote:

> Kiedy moja cytryna dojrzeje ??? Jest wielkości sporego kurzego jaja i
> rośnie już pół roku ale wciąż zielona
Moja cytryna skierniewicka dobiega około 30 lat i owocuje dwa razy w roku.
Staram się aby zbiory przypadały na okres świąteczny. Pierwsze (gdy była
kilkuletnia) były tej wielkości, pojedyncze i wchodziły do szklanki.
Owoc jest na drzewie zawsze dobrych kilka miesięcy.
Teraz korony nie nie mogę już objąć rękami i owoce ledwo mieszczą się w
litrowym garnku (jeżeli są pojedyncze).
Z listka z kawałkiem pędu, który dałem Szwagrowi dochował się On na dobrej
glinie owocu wielkości piłki ręcznej.

> Czy ona sama że tak się wyrażę ... spadnie jak dojrzeje ???
Nawet całkowicie żółta nie spada. Raz starałem się owoc przetrzymać dłużej.
Zaczęła mu skórka porastać brodawkami i wybrzuszeniami ale trzymał się
nadal.
Tylko raz w bardzo upalne lato zrzuciła duży, dojrzewający owoc.
--
Dziadek