Użytkownik Krystyna Chiger napisał: > :) Specjalnie wykopywałam z okolicznych łąk i "zapuściłam" sobie w sadzie. > Ladnie się zasuszyły / te mniej rozwinięte/, został nawet delikatny zapach, nie wiem na jak długo. A poza tym > http://parda.w.interia.pl/139.html Pozdrawiam, Barbara
Zobacz także