Data: 2001-02-22 15:14:58
Temat: Re: czarny bez
Od: "Jerzy" <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Basia Kulesz <b...@p...gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:97322t$gii$...@z...polsl.gliwice.pl...
> Ciekawe. Możesz podać jakieś źródło, w którym jest o tym mowa?
U mnie na podwórku i w Ogrodzie Krasińskich a ze źródeł pisanych np.:
Jadalne rośliny dziko rosnące - Leksykon Przyrody wyd. Delta str. 178
> > > znakomicie. A jeszcze odmiany złotolistne, czerwonolistne,
> > strzępiastolistne
> > > i nawet błękitnawe - na pweno mniej ekspansywne, a bardzo ozdobne.
Tylko
> > > skąd wziąć błękitny bez?
>
> > No właśnie? Trzeba się rozejrzeć już pora najwyższa. [Roślina
pospolita,
> > zachwaszcza parki, rośnie na obrzeżu pól i lasów.]
;-(((
Ta uwaga dotyczyła jedynie sposobu zdobycia właściwej roślinki.
Ja tak pozyskałem i dlatego miałem drzewo. ;-p
> Szczególnie ten błękitny - w Ameryce Północnej.
> Złapali Kościuszkiego:-))))
a ciesz się jak chcesz, i tak Cię lubię.
Pozdrawiam, Jerzy
|