Data: 2011-11-10 18:17:07
Temat: Re: czemu ludzie robia sobie takie rzeczy?
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 10 Nov 2011 18:59:25 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2011-11-10 18:43, Fragile pisze:
>
>> wyimaginowanego ideału etc), lub wręcz bardzo poważnych zaburzeń
>> psychicznych, jak chociażby w przypadku Jocelyn Wildenstein ('kobieta kot'
>> ze zdj.nr.2). Nierzadko jest to zapewne swego rodzaju silne uzależnienie od
>> operacji plastycznych i innych zabiegów z zakresu medycyny estetycznej. A
>> uzależnienie jak najbardziej zaliczane jest do problemów natury
>> psychicznej.
>> Są pewne granice, za przekroczenie których odpowiedzialne są właśnie (mniej
>> lub bardziej poważne) zaburzenia natury psychicznej.
>> Wystarczy porównać np. Ewę Minge i Grażynę Wolszczak, obie korzystające z
>> 'dobrodziejstw' medycny estetycznej...
> Tak, tylko weź pod uwagę przypadki, kiedy ktoś spieprzył pierwszą
> operację, a cała reszta to już koszmar odrzutów, poprawek, korekt itp.
> To, że Ci ludzie wyglądają, jak wyglądają nie oznacza, że mieli jakieś
> nadzwyczajne zaburzenia, kiedy pierwszy raz oddawali się pod opiekę
> chirurga.
>
Oczywiście. Zdarza się i tak, jak piszesz.
Ale bywa i tak, że pierwszy raz (zakończony pozytywnym efektem) pociąga za
sobą kolejne, dając początek uzależnieniu. Oczywiście, gdy padnie na
podatny 'grunt'.
Pozdrawiam,
M.
Pozdrawiam,
M.
|