Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.nask.pl!uw.edu.pl!not-for-mail
From: "Maga" <h...@i...org.pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: czerwienienie sie ;(((
Date: Mon, 7 Oct 2002 00:50:22 +0200
Organization: A poorly-installed InterNetNews reader
Lines: 39
Message-ID: <anqjr8$klq$1@h1.uw.edu.pl>
References: <anotad$o8e$1@news2.tpi.pl> <anp9su$oca$1@news.tpi.pl>
<anpl4m$ah1$1@h1.uw.edu.pl> <anq2dq$5kv$1@news2.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dial120.ci.uw.edu.pl
X-Trace: h1.uw.edu.pl 1033949864 21178 193.0.72.120 (7 Oct 2002 00:17:44 GMT)
X-Complaints-To: u...@h...uw.edu.pl
NNTP-Posting-Date: 7 Oct 2002 00:17:44 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MSMail-Priority: Normal
X-Notice1: This post has been postprocessed on the news.uw.edu.pl server.
X-Notice2: Subject line has been filtered and any Odp: strings removed.
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:8898
Ukryj nagłówki
Użytkownik Gierappa <g...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:anq2dq$5kv$...@n...tpi.pl...
>
>
> Powiem Ci ze tak samo sie zdziwilam.
> Zawsze wydawalo mi sie ze nie mam jakis przeokrotnych problemow z cera.
> Nie mam tradziku, jest gladka, karnacja ni to jasna ni to ciemna.
> I wszystko bylo by cacy gdyby nie to ze jak wyjde na mroz albo na gorac
albo
> wloze w cos duzo wysilku (rower, bieganie) no albo jak sie powaznie
> zawstydze to policzki robia mi sie czerwoniutkie jak truskaweczki.
> Teraz po przeczytaniu tego naprawde sie zestresowalam. Wyszlo na to ze mam
> powazny problem ze skora:( . Sama nie wiem co o tym myslec:(((
> Czy czerwienienie sie w takich przypadkach tez jest czyms co powinna sie
> leczyc ?
>
> --
> Pozdrawia ANKA
> GG 1230062
>
>
U mnie podobnie. Cera gładka, zdrowa pryszcze tylko czasem jakieś
kompletnie pojedyncze, tyle, ze jestem raczej blada. Ale ja robię się
czerwona nawet jak np. coś komuś opowiadam, i to komuś kto mnie w żaden
sposób nie stresuje, od dużo gadam, śmieję się czy coś i poprostu płonę.
Czuję pulsowanie krwi w twarzyi czasem naprawdę mam wrażenie, jakby mi twarz
palił ogień.
A najlepsze jest to że jestem czerwona kiedy rozmawiam na g-g, czytam
jakieś maile, albo jak coś tam sobie piszę. To nie są stresujące sytuacje.
Chyba jednak do kosmetyczki pójdę, bo perspektywa pajączków nie da mi chyba
dzisiaj zasnąć. Tylko właśnie pytanie które już padło, kosmetyczka w
Warszawie? Ja tutaj mieszkam przez część roku, ale nie mam zielonego pojęcia
gdzie iść.
Pozdrowka
Maga
|