« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-10 15:17:37
Temat: czerwona kieca- co do niej?Kupiłam czerwoną, bawełnianą, ewidentnie sportową spódnicę w H&M. W
kształcie trapezu, na podszewce, do kolan. I teraz mam problem- co do niej?
Wyobraźnia podpowiada mi granatowe polo, koszulki, generalnie wszystko w
ciepłym granacie, ew z dodatkiem czerwono-białym, np kołnierzyk. Taki
sportowo-tenisowo-marynarski styl. Co jeszcze? Jakie inne kolory?
I jakie buty? Dość fajnie wygląda z czarnymi balerinkami, ale po pierwsze te
moje są niewygodne jak licho, to jeszcze na lato nie bardzo bez skarpet się
nadają. Może jakieś sandały?
Torbę wypróbowałam czarną, przez ramię, sportową. Ujdzie.
Jakieś pomysły macie? Kruszyna- co Ty nosisz do czerwonych kiec? Nie jest
bordowa ani wściekło czerwona, tylko właśnie ładny, sportowy czerwony, taki
co z granatem często występuje.
Agata
p.s. jak ma pomóc mogę zrobić fotkę i zamieścić gdzieś :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-06-10 15:28:15
Temat: Re: czerwona kieca- co do niej?On Fri, 10 Jun 2005 17:17:37 +0200, in pl.rec.uroda "Agatek"
<a...@s...site.krakow.pl> wrote in
<d8catr$b2v$1@srv.cyf-kr.edu.pl>:
>Wyobraźnia podpowiada mi granatowe polo, koszulki, generalnie wszystko w
>ciepłym granacie, ew z dodatkiem czerwono-białym, np kołnierzyk. Taki
>sportowo-tenisowo-marynarski styl. Co jeszcze? Jakie inne kolory?
beżowy, biały.
>I jakie buty? Dość fajnie wygląda z czarnymi balerinkami, ale po pierwsze te
>moje są niewygodne jak licho, to jeszcze na lato nie bardzo bez skarpet się
>nadają. Może jakieś sandały?
eee, sandały moim zdaniem śdrednio. espadryle na koturnie albo białe
balerinki (widziałam bardzo ładne w Tommy Store, skórzane, niezbyt
drogo, poniżej 200 pln, a przetrwają lata). ewentualnie takie mary
janes z zamszu, te dla odmiany widziałam w KDT (jeśli nie jestes z
Warszawy, to pardon) - płaskie, ładne, za niecałą stówę. były
buroróżowe, buroniebieskie i beżowe.
>Torbę wypróbowałam czarną, przez ramię, sportową. Ujdzie.
albo takie małe coś do ręki, w kolorze dowolnym z założonych na
siebie.
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-10 16:22:48
Temat: Re: czerwona kieca- co do niej?Dnia 6/10/2005 5:17 PM,Użytkownik Agatek usiadł wygodnie i napisał:
> Kupiłam czerwoną, bawełnianą, ewidentnie sportową spódnicę w H&M. W
> kształcie trapezu, na podszewce, do kolan.
No, to chyba podobna stała się wczoraj ostatecznie dziełem palców moich.
Ostatnia haftka zostala przyszyta gdzieś koło 23.00. To mój pierwszy
raz, hy hy. Jestem z siebie strasznie dumna, już się na robótkach chwaliłam.
> Jakieś pomysły macie? Kruszyna- co Ty nosisz do czerwonych kiec? Nie jest
> bordowa ani wściekło czerwona, tylko właśnie ładny, sportowy czerwony, taki
> co z granatem często występuje.
>
Co Ty z tym granatem? Ja noszę czerwone koszulki, brązowe koszulki,
granatową mam jedną i też ją noszę, czarne koszulki, szare koszulki,
beżowe koszulki. Unikam białych, bo wtedy wyglądam jak aktywistka Ligii
Polskich Rodzin, jeszcze tylko Roty mi brakuje ;) Nie łączę tego z bordo
(bo się gryzie), zielonym, niebieskim, choć, jakby się uprzeć, też
można, tylko trzeba mieć jeszcze jakiś dodatek w tym samym kolorze. Ja
generalnie jestem zwolenniczką topów/koszulek bez wzorków, zupełnie
jednolitych i czarne, beżowe i inne wyglądają naprawdę fajnie. Najlepiej
się czuję w czarnym lub beżowym.
Jeśli ona nie jest jakaś zdecydowanie wojskowa w charakterze albo
zdecydowanie sportowa, to praktycznie wszystko do niej pasuje. Każdy
krój i fason. Bez rękawów, z rękawami, z kołnierzykiem i bez, polo i
nie-polo, topy na ramiączkach, półgolfy itp.
Buty, no cóż, ja mam wszystkie buty brązowe, nawet jak uparcie próbuję
kupić coś innego :) Sandały zgrabne, kobiece, na kwadratowym obcasie 6
cm (zaszalałam!), zapinane w kostce na cienki paseczek, ale nie jakieś
super eleganckie. Mam półbuty jasnobrązowe uniwersalne, które dobrze
wyglądają i ze spodniami, i ze spódnicą. Takie sportowe jakby,
niezobowiązujące.
Czerwony to w ogóle niesamowity kolor, bardzo optymistyczny i gratuluję
z serca czerwonej spódniczki. Mi zostało materialu jeszcze na koszulkę
bez rękawów, do której mam zamiar przysiąść dzisiaj, i wtedy będę już w
ogóle makowa panienka.
W ogóle to ja cały czas trwam w transie i nie ubieram spodni od lutego
włącznie, same kiece i kiedy ostatnio włożyłam jedne "podomowe" na
chwilę odkryłam, że jest mi w nich szalenie niewygodnie i zaraz się
przebrałam. Ech, człowiek się zmienia. :)
> p.s. jak ma pomóc mogę zrobić fotkę i zamieścić gdzieś :)
Zamieść, co sie będziesz :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-10 16:33:03
Temat: Re: czerwona kieca- co do niej?
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d8cf29$84p$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W ogóle to ja cały czas trwam w transie i nie ubieram spodni od lutego
> włącznie, same kiece i kiedy ostatnio włożyłam jedne "podomowe" na chwilę
> odkryłam, że jest mi w nich szalenie niewygodnie i zaraz się przebrałam.
> Ech, człowiek się zmienia. :)
T ja mam podobne jazdy od zawsze. Albo mam fazę na chodzenie tylko w
spodniach, albo na tylko w spódnicach.
Jak chodzę akurat w spodniach, to mi się wydaje, że jak ja mogłam chodzić w
spódnicach jak wyglądam w nich tragicznie, a jak akurat chodzę w spódnicach
to się zastanawiam, co ja miałam z tymi spodniami, parzcież wyglądałam w
nich tragicznie. :)))
Ale ostatnio cos chyba zgnuśniałam, bo od zimy mam okres przejściowy i nie
mogę się zdecydować. ;)
>> p.s. jak ma pomóc mogę zrobić fotkę i zamieścić gdzieś :)
>
> Zamieść, co sie będziesz :)
Kontrola?
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
Kłamie ten, co zna słowa, a nut nie pamięta. Leśmian
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-10 16:35:25
Temat: Re: czerwona kieca- co do niej?Agatek <a...@s...site.krakow.pl> napisał(a):
> Wyobraźnia podpowiada mi granatowe polo, koszulki, generalnie wszystko w
> ciepłym granacie,
a jaki to jest ciepły granat? o ile ciepły odcień niebieskiego potrafię sobie
jakoś od biedy wyobrazić, to ciepły odcień granatu już nie :)
> Jakie inne kolory?
czarny :)
> p.s. jak ma pomóc mogę zrobić fotkę i zamieścić gdzieś :)
zamieść, obejrzeć zawsze warto :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-10 16:36:46
Temat: Re: czerwona kieca- co do niej?Anna M. Gidyńska <a...@d...pl> napisał(a):
> espadryle na koturnie albo białe
> balerinki (widziałam bardzo ładne w Tommy Store, skórzane, niezbyt
> drogo, poniżej 200 pln, a przetrwają lata).
tylko pytanie, czy po tych latach nadal będą modne ;)
> ewentualnie takie mary janes z zamszu
a jaki to styl? możesz rzucić linka?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-10 16:39:51
Temat: Re: czerwona kieca- co do niej?
Użytkownik "justa" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:d8cfgd$bfd$1@inews.gazeta.pl...
> a jaki to jest ciepły granat? o ile ciepły odcień niebieskiego potrafię
> sobie
> jakoś od biedy wyobrazić, to ciepły odcień granatu już nie :)
Hm, dla mnie to taki, który nie wpada odcieniem w szary, taki marynarski. A
niebieski ciepły to jaki? :p bo ja nie wiem.
>> Jakie inne kolory?
>
> czarny :)
Własnie przymierzyłam. Może być :)
Inne pomysły?:)
Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-10 16:54:07
Temat: Re: czerwona kieca- co do niej?
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d8cf29$84p$1@nemesis.news.tpi.pl...
> No, to chyba podobna stała się wczoraj ostatecznie dziełem palców moich.
> Ostatnia haftka zostala przyszyta gdzieś koło 23.00. To mój pierwszy raz,
> hy hy. Jestem z siebie strasznie dumna, już się na robótkach chwaliłam.
Gratuluję! Pochwal się fotką!
> Co Ty z tym granatem?
A bo mi się podoba zestawienie czerwieni z granatem z domieszką bieli, a co
:)
>Ja noszę czerwone koszulki, brązowe koszulki, granatową mam jedną i też ją
>noszę, czarne koszulki, szare koszulki, beżowe koszulki. Unikam białych, bo
>wtedy wyglądam jak aktywistka Ligii Polskich Rodzin, jeszcze tylko Roty mi
>brakuje ;) Nie łączę tego z bordo (bo się gryzie), zielonym, niebieskim,
>choć, jakby się uprzeć, też można, tylko trzeba mieć jeszcze jakiś dodatek
>w tym samym kolorze.
Brąz jaki mam (czekoladowy) mi nie pasuje. Gryzie się okropniasto. Beż z
czerwonym byłby nieco ryzykowny przy mojej bielutkiej skórze (gdzieniegdzie
różowo-świnkowej). Mogłabym jak córka młynarza i rzeźnika wypaść. Z tego
samego powodu biały też raczej nie. Choć jakby na to jakiś granatowy
sweterek zarzucić? :) Wiem, wiem, odpuszczam ten granat. Szarego nie
próbowałam jeszcze, bo się pierze koszulka taka, choć z szarym plecakiem
było ok. Niebieski mam taki pastelowy i aż w oczy boli.
>Ja generalnie jestem zwolenniczką topów/koszulek bez wzorków, zupełnie
>jednolitych i czarne, beżowe i inne wyglądają naprawdę fajnie. Najlepiej
>się czuję w czarnym lub beżowym.
Ja też mam takie, w ilościach hurtowych, z Benettona. Polecam wszystkim.
Poza kolorem niebiańsko-niebieskim- coś z kolorem nie tak, bo 2 t-shirty się
odbarwiły, koszuka z kołnierzem też, plackowato:(
> Czerwony to w ogóle niesamowity kolor, bardzo optymistyczny i gratuluję z
> serca czerwonej spódniczki.
To moja pierwsza prawdziwie czerwona rzecz w życiu. Mam bordowy zimowy
płaszcz i wielgachny, wełniany haftowany szal w tym samym kolorze, ale
czerwieni soczystej nie miałam nigdy, bo się bałam, żem bledziuch za duży.
> Zamieść, co sie będziesz :)
A zamieszczę, jak tylko mój TŻ ze sztolycy wróci coby mi fotę strzelił.
Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-10 17:22:48
Temat: Re: czerwona kieca- co do niej?Kruszyzna wrote:
Unikam białych, bo wtedy wyglądam jak aktywistka Ligii
> Polskich Rodzin, jeszcze tylko Roty mi brakuje ;) Nie łączę tego z bordo
> (bo się gryzie), zielonym, niebieskim, choć, jakby się uprzeć, też
> można, tylko trzeba mieć jeszcze jakiś dodatek w tym samym kolorze.
No, właśnie, szkoda, że to połączenie bieli i czerwieni tak się kojarzy,
bo przecież wydląga świetnie. Ja czasem noszę, a co tam. Czerwień z
zielenią czasem dobrze wygląda, ale tu już trzeba dobierać odcienie, no
i też wychodzi czasem flaga, tylko że portugalska. ale to może wyglądać
ciekawie :)
BAleriny tak, ale... ja nie lubię tak całkiem płasko do spódnicy, wydaje
mi się, że z obcasem noga lepiej wygląda, no chyba że ktoś ma cud-nogi ;)
domi, eksperymentatorka kolorystyczna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-10 20:06:13
Temat: Re: czerwona kieca- co do niej?On Fri, 10 Jun 2005 16:36:46 +0000 (UTC), in pl.rec.uroda "justa"
<j...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in
<d8cfit$bra$1@inews.gazeta.pl>:
>> balerinki (widziałam bardzo ładne w Tommy Store, skórzane, niezbyt
>> drogo, poniżej 200 pln, a przetrwają lata).
>
>tylko pytanie, czy po tych latach nadal będą modne ;)
ja nosiłabym je niezależnie od mody - tylko mojego rozmiaru nie było,
ale liczę, że to naprawią do mojej kolejnej wizyty w Arkadii:)
>> ewentualnie takie mary janes z zamszu
>
>a jaki to styl? możesz rzucić linka?
http://www.zappos.com/n/es/d/722000260/page/1.html
http://www.natashascafe.com/html/shoes/pack.html
generalnie: wszystko z paskiem przez środek, zakrytą piętą i palcami.
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |