> ciach>
> > Chcialam tu jeszcze podziekowac Grazynce Szkudlinskiej za natchnienie do
> > opracowan wlasnych schematow. Ja robie na razie proste, za to Grazynka
> jest
> > mega mistrzem. Nie wiem czy sie na grupie chwalila tym, co i jak sama
> > przerobila. No Grazynko?
>
> Nie chwalila sie, a czytam grupe od poczatku (prawie). Szkoda!!!! Pochwal
> sie!!!
> ciach>

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
O matko i corko!!!!!!! Jakie natchnienie i czym ja sie mam chwalic???!!!
Tym marnym koszyczkiem z rozyczkami i kotkiem?
Toz to juz wszystkie chyba od Mongi posciagaly!
Chyba sie nie myle i wrzucilam to tam? Bo wiecie, skleroza to straszna rzecz
:-((((
Dzis nie mam czasu, ale jutro sprawdze. Teraz opracowuje wzor Matki Boskiej
Czestochowskiej (obraz wyhaftowalam patrzac na pokratkowany plakat.) Obraz
opublikowany byl w kaciku ,,Prace naszych czytelniczek" w jednym z zeszytow
Haftow Polskich .Dzieki PCStitchowi zrobie wreszcie schemat . To niestety
dosc czasochlonne zajecie :-))
Grazyna - oszolomiona pochwalami