No przeciez wlasnie go zdobywasz :) Madra strategia, gratuluje :)
Hmm... chodzi mi oczywiscie o to, ze kiedys tam go olalas zupelnie, a on
pomyslal sobie "no jak to? to ona juz sie mna nie interesuje?!? przeciez to
bylo takie przyjemne!". I zaczal dzialac.