Data: 2002-09-16 06:51:44
Temat: Re: czy czujecie...
Od: "m.dz" <m...@a...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marzenka" <m...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:am2i3q$rof$1@news.tpi.pl...
>
> > > Gdyby nie szarosc i smutek jesieni i zimy, nie dostrzegalibysmy piekna
> > lata.
> > >
> >
> > Fajna teoria i moglaby byc pociecha ale.....
> > widzialas jak sie czuja ludzie ktorzy maja caly rok lato (np. w
brazylii)
> ?
> > m.dz
> >
> To moze odwrotnie: ciesz sie, ze nie mieszkasz w Norwegii.
> Pozdr.
> M.
>
:-))))
Niestety.
Kiedy sie zle czuje nie da sie mnie tak latwo przechytrzyc ("inni sie maja
jeszcze gorzej").
Jestem dzieckiem slonca urodzonym w sloncu i kochajacym slonce moze dlatego
bardzo
nie lubie zimy. Uwazam zime za stracony czas poniewaz dysponuje kiedy jest
ciemno, mokro i chlodno
tylko polowa ze swojej energii. Te siedzenie w domu przy kominkach , cieple
herbaty spogladajac na platki sniegu za oknem, jazda na nartach, balwany,
swieta z dzieciatkiem itd. itd. to jest wszystko we wszystkim tylko nagroda
pocieszenia i z jednym slonecznym dniem nie do porownania. Sloneczny dzien
nie potrzebuje atrakcji poniewaz jest sam juz w sobie doskonaly.
Ale ..najlepiej skoncze te wywody bo nie chcialbym wlasciwie zebys sobie to
za bardzo wziela do serca skoro znalazlas strategie
na zime ktora funkcjonuje.
Ja tez sie latwo nie poddam i jestem przygotowany na zime i mam:
1. Ciepla czapke i rekawiczki
2. Duzo czasu w styczniu i lutym i jak mi bedzie naprawde zle to polece do
slonca i tyle.
3. Kupilem taka lampe ktora widzialem w programie o ludziach na alasce.
Lampa ta symuluje promienie sloneczne tzn. wysyla promienie uv-costam.
m.dz
|