Data: 2007-04-13 10:57:12
Temat: Re: czy ja go kocham?????
Od: "Hanka" <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 13 Kwi, 11:16, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> H:
> A ja się nie dziwię dziewczynie, że oczekuje spotkania w połowie drogi
> - jeśli, oczywiście, jakaś droga została wspólnie ustalona.
>
> S:
> jakoś nie doczytałem tego o ustaleniach...w tekście założycielki wątku ;)
> Wy kobitki tak często macie że ową drogę ustalacie sobie same "wirtualnie"
> [w wyobraźni] a zainteresowany dowiaduje się o tym w formie pretensji kiedy
> nie spełnia pokładanych w nim nadziei -[nie wypełnia wytyczonych mu -bez
> jego wiedzy- założeń] ;)
Eee, no przecież p o w i n i e n się domyślić !!
To oczywiście z wieeelkim przymrużeniem oka.
Faktycznie, nie ma o tym mowy w poście, ale jeśli dziewczyna pisze o
wspólnych wyjazdach np, no to coś tam przecież musieli sobie, mniej
lub bardziej, poustalać.
Pozdrowienia słoneczne dla Niebiańskiego ;)
Hanka
:)
|