Data: 2004-10-28 16:55:57
Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Od: "skryba ogrodowy" <z...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:clqqtg$t5r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:clp0ro$im7$1@nemesis.news.tpi.pl Miłka
> <m...@t...pl> napisał(a):
> >
> > Zapewne wiecie Panowie, że autor obrazu tak się wściekł
> > zobaczywszy efekt swej pracy ( może temat tak na niego podział) że
> > wziął i pociął jeszcze mokre płótno ???
> >
> Hejka. Ja przy tym nie byłem, to nie wiem, czy mokre. ;-) Ale wiem,
> że są dwa obrazy: Szał (szkic). 1894. Olej, płótno na tekturze. 56 x 46
> cm.
> Muzeum Narodowe, Warszawa. oraz Szał. 1894. Olej na płótnie. 310 x 275
> cm. Muzeum Narodowe, Kraków. Proponuję, żeby już dłużej nie szaleć,
> wrócić do tematyki grupy i zająć się Konwalią. ;-)
> http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Podkowinski/Image
s/Konwalia.jpg
> Pozdrawiam impresjonistycznie Ja...cki
>
kto jak kto ale Ty napewno odróżniasz szkic od obrazu.
zazwyczaj szkiców do obrazu powstaje ' ileś' obraz jest jeden.
I oczywiscie rację masz zwłaszcza jeśli tyczy się to tej konwalii. generalia
dotyczyły jednak Miłkowego 'slyszałam, że gdzies dzwonią'. Nie ważne gdzie
dzwonią dlaczego i po co dzwonią i w jakim celu. Usłuszała bałaknęła i już
przekonana o tym, że wszystko wie. A tak naprawdę to tylko usłuszała, że
gdzies dzwonią. Ale to normalne, że nie każda Miłka grupowm autorytetem
Takiej np. BK musi być. Bo i takiego przymusu nie ma.
Ważne, że ćwierka czasami pożytecznie w oparciu o swoje doświadczenia
ogrodowe. Po to ta grupa jest.
Nie jestem wolny od potyknięć, słabości i błędów, ale przyznać się do tego
co człowiecze nie wszyscy potrafią.
(że vide pewnego rexa nie podam za przykład)
Pozdrawiam niewygodnie ale bezpośrednio
skryba
|