Data: 2003-04-18 07:15:16
Temat: Re: czy jest jakis trick z sadzeniem brzoskwin?
Od: l...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Już drugi raz próbuję.
> Odmiana niby znosząca mrozy, sadzę jesienią...
> I mam kolejnego trupka;)
> A inne drzewka rosną...
>
> Może coś trzeba robić o czym nie wiem?
> Jakieś czary-mary?
>
> Moon
>
Witam nocnych marków ogrodowych. Widzę, że grupowicze są najaktywniejsi po
godz. 23.
Mam brzoskwinie, które posadziłem przy południowej ścianie domu która łapie
ciepło jak bateria słoneczna. Może to jest jakiś trick. Przed pierwszą zimą
usypałem kopczyk nad korzeniami i osłoniłem drzewko fizeliną. Zaowocowały
pięknie. Przed druga zimą to samo ale bez fizeliny - owocowały kiepsko a jedna
podmarzła. Przed tą zimą, piekielnie mroźną i długą niczym nie osłaniałem i
brzoskwinie żyją i otwierają dorodne pąki, jednak mało jest pąków kwiatowych.
Roślina to nie maszyna, nie można wszystkiego przewidzieć, jednak wiele
wskazuje na wrażlliwość na zimno i wysuszenie przez mroźne wiatry.
Pozdrawiam
Leszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|