Data: 2002-10-31 18:30:41
Temat: Re: czy miala ochote mnie zdradzic, czy mnie oszukiwala??
Od: f...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Tomi Lee:
> To jest dobra mysl, ale sadze ze pózniej bede patrzal na nia z innej strony,
> ze bede w kazdym słowie widzial klamstwo i boje sie ze nie uwierze jej na
> zadne słowo, chyba ze bede szukal dowodow.
A ile chcesz tych dowódów dostać, hmmm?
Zostawiła Cię, zrozum to, dla jakiegoś faceta, który się nią pobawi i ją
zostawi, ona wtedy wróci, Ty ją przyjmiesz a ona po kilku miesiącach znowu
zrobi Cię w balona, fajna przyszłość..., nie?
Będziesz płakał i szukał pocieszenia na 'pieprzonych listach dyskusyjnych', nic
Ci to nie da. Jeżeli teraz nie zrobisz z tym i z sobą porządku to będzie bardzo
niebezpiecznie.
> > Ps Acha i jeszcze jedno! Lepiej Ci będzie gdy będziesz myślał, że ona Cię
> > nigdy nie kochała.
>
> Dlaczego tak sądzisz??
Wyzbądź się nadziei, sądzę, że będzie Ci łatwiej.
Czasem przychodzą w życiu takie chwile kiedy przesądzamy o naszej przyszłości
np. wybór szkoły, studiów. Ty przeżywasz taką chwilę. Zastanów się, analiza
SWOT , pomoże. Jesteś facetem, my potrafimy myśleć logicznie, przemyśl to, bez
emocji, te zostaw w pokoju obok
Szczęścia życzę
Smerf
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|