Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.
pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!80.50.113.83!nobody
From: Lesny Lud <l...@n...chce.spamu>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: czy mozna podzielic uczucie?
Date: Mon, 16 Feb 2004 10:42:33 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 43
Message-ID: <i...@8...50.113.83>
References: <7...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: sa83.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1076924864 29288 80.50.113.83 (16 Feb 2004 09:47:44 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 16 Feb 2004 09:47:44 +0000 (UTC)
User-Agent: slrn/0.9.8.0 (Linux)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:256114
Ukryj nagłówki
16 Feb 2004 09:50:09 +0100, na pl.sci.psychologia, satyr napisał(a):
> Czy uczucie jakim sie obdaza wspolmalzonka (-ke) mozna ....podzielic? czy mozna
> kochac jednoczesnie dwie osoby ? (naturalnie nie mowie o milosci
> matyczynej/ojcowskiej , braterskiej etc)
mozna... Koran pozwala.
> . I nie chodzi o PRZENIESIENIE
> uczucia , nie chodzi rowniez o uczucie nastepujace jedno po drugim (np
> zawiedziona milosc, nastepna , malzenstwo , lub tez drugie , trzecie
> malzenstwo). czy mozna KOCHAC JEDNOCZESNIE dwie osoby (kobiety/mezczyzn)
Tylko czym dla ciebie jest milosc? To jakby zasadnicza kwestia.
> , a
> zeby skomplikowac jeszcze watek , czy mozna kochac zone/meza i jednoczesnie
> kochanke/kochanka? jesli TAK , to czy jest to : wystepkiem, zboczeniem,
> przestepstwem, bo ze nie jest regula to potrafie sobie wyobrazic.
MZ to nie milosc. Predzej poczucie winy, przywiazanie, przyzwyczajenie
do zony, oraz namietnosc, i pochodne do kochanki. Oczywiscie moze to
wystepowac w proporcjach, a nie w ostrej formie. Moze tez byc jeszcze
jakos inaczej, byc moze. Ale kluczem jest pytanie "czym jest wg Ciebie
milosc".
> jesli NIE to
> czy wybor jaki sie podejmuje w zyciu (obdarzajac kogos uczuciem) jest
> bezwzgledny, dozywotni, przesadzajacy o calej naszej nie znanej przeciez w
> momencie jego dokonywaniu przyszlosci?
Ten wybor to test/deklaracja/odpowiedzialnosc/swiadomosc. Bo na slepo
jak 'mis do miodu' to 'kochac' mozna 'kazdy Ul'.
> "cisnie " mnie jeszcze wiele pytan zwiazanych z tym problemem (przynajmniej dla
> mnie) , ale mam nadzieje ze bede mial je okazje zadac w trakcie (jesli sie
> rozwinie) dyskusji :)
to pytaj.
--
Lesny Lud
|