Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "DEiMOss" <d...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: czy można żartować z rzeczy poważnych?
Date: Sat, 23 Jun 2001 02:57:03 +0200
Organization: Polskie Centrum Half-Life
Lines: 28
Message-ID: <9h0pcr$o3a$1@news.tpi.pl>
References: <9gvhsp$a4n$1@lena.prz.rzeszow.pl>
NNTP-Posting-Host: pa236.krakow.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 993257691 24682 213.25.231.236 (23 Jun 2001 00:54:51 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 23 Jun 2001 00:54:51 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:88874
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Cienki" <n...@r...com> napisał w wiadomości
news:9gvhsp$a4n$1@lena.prz.rzeszow.pl...
> (nie szydzić, wysmiewać, nabijać sie!)
> i jezeli tak to jak to robic żeby nikogo nie urazić?
> (co niesty mi sie zdarza)
> czy to tylko brak kultury osobistej?
> cienki-żartowniś
Wedlug mnie to jest tak. Jesli Ty z czegos zartujesz to jest OK. Ale jesli
ktos zacznie sie z Ciebie nabijac to juz nie jest wesolo [dla Ciebie...].
Oczywiscie sa ludzie, ktorzy podchodza do wszystkiego na totalnym luzie [np.
narkomani ;)], ale ich nie ma za duzo, wiec trudno na nich trafic. Dlatego
lepiej ograniczyc sie do grona qmpli, ktorzy nie biora takich wyglupow na
serio.
Szczerze mowiac sam mam czesto chwile, w ktorych prowokuje/wysmiewam
wszystko i wszystkich, ale potem nastepuje chwila w ktorej poddaje sie
"rachunkowi sumienia" i nic mnie juz nie smieszy, nawet Monty Python ;).
--
[ DEiMOss ] : [ d...@p...fm ]
[ rAGE aGAINST tHE sCHOOL ]
"Snisz o tym, byc zyc wiecznie. I bedziesz zyl, ale tylko wtedy, gdy umrzesz
dzisiaj".
James Dean
|