HaNkA ReDhUnTeR wrote: > powodu nie nadawalabym sie na pocieszycielkę osob umierajacych - nie > jestem w stanie zmusic sie nawet do tzw 'white lies" Myślę, że akurat pocieszanie umierających nie musi polegać koniecznie na mówieniu kłamstw. Pozdrawiam Ewa
Zobacz także