> > Zwykle chyba dobrze toleruję kosmetyki, jeśli już mnie coś podrażni
> odczuwam
> > to jako "pieczenie" czy coś takiego - i te objawy są dla mnie jasne i
> > oczywiste.
> > ale: wczoraj użyłam pierwszy raz nowokupionego kremu pod oczy, a rano
> > obudziłam się jakby z "jęczmieniem" na obu powiekach. nie swędziały -
> tyle,
> > że były mocno opuchnięte.
> > czy to jest uczulenie?
> > pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło i nie wiem, jak to
> > interpretować.. czy to coś z oczami czy z kosmetykiem jest nie tak? :(
> > dodam, że opuchnięcie znika stopniowo i już w zasadzie go nie czuję...
>

Witam,
ja kilka dni temu mialam to samo, obudzilam sie rano i nie moglam otworzyk
lewego oka, poszlam do lusterka i zobaczylam ze mam cala powieke opuchnieta,
a ani to nie bolalo, ani nie swedzialo. Tez myslalam ze to jeczmien, ale
opuchlizna jeszcze tego samego dnia co sie pojawila, z uplywem dnia znikala
i wiecczorem nie bylo po niej sladu.
Tego dnia zuywalam tylko kremu ktory uzywam od lat, takze to napewno nie on
wywolal to opuchniecie.
Konsultowala sie z kilkoma osobami i doszlismy do wniosku ze to moze byc
uczulenie ale nie na zaden kosmetyk, tlyko np. na jakies pylki albo cos. Mi
tazke 1 raz sie to przydarzylo.
Ale nie wydaje mi sie zeby to byla wina kremu.


Pozdr