Data: 2003-07-05 13:11:41
Temat: Re: czy to prawda?
Od: anek <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sylwia wrote:
> Ja już kompletnie zgłupiałam... Kilka postów wcześniej była mowa o tym, że
> skóra po prostu nie wchłania tych substancji, które jej nie są potrzebne i
> że nie da się w tej kwestii "przedobrzyć". Wniosek był taki, że można używać
> nawet silnych kosmetyków w modym wieku, bo "skóra to nie gąbka", a podział
> na granice wiekowe to "marketing"...
> I w co mam teraz wierzyć?
moim zdaniem jest tak - co prawda kosmetyki nie wnikaja gleboko (gdyby
tak bylo, chodzilybysmy pijane po przemyciu skory tonikiem z alko), ale
moga zle dzialac, jesli uzywane sa bez sensu: nadmiernie nawilzona,
rozpulchniona cera bedzie zbierac zanieczyszczenia. tlusta cera,
smarowana regularnie tlustym kremem, tez straci na wygladzie, bo pory
zatkaja sie na amen.
czy ktorys autorytet, np. justy, moglby potwierdzic slusznosc moich
przypuszczen?
xx.
|