Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:bt3u37$c5e$1@korweta.task.gda.pl...
>
> A u mnie zima i to jaka:-)
> Jak z bajki:-)

>>Oj zima :(. Wzięliśmy aparat fotograficzny, stary i zwykły, nie żadna tam
cyfrówka, coby zdjęcia własnego bajkowego ogrodu porobić. Aparat wpadł do
śniegu i zepsuł się. Szlag trafił kliszę kodaka za 17 zł. Pierwsza strata w
Nowym Roku. Potem pejzaż zaczęliśmy starannie niszczyć; sosenki, świerki i
tuje przygięte do ziemi ze śniegu otrzepywać, rozpłaszczone na placek pod
włókniną różaneczniki podnosić. Zakopanych w śniegu jałowców i miniaturek
azalii nie ruszaliśmy przypuszczając, że to najlepsza ochrona przed idącymi
mrozami. W butach i na jeansach pełno śniegu mieliśmy, rękawy od swetrów
mokre oraz czapki i rękawiczki. Pejzaż już mocno zniszczony. Na jutro udało
nam się cyfrówkę od kolegi syna pożyczyć i może coś z tej uszarganej bajki w
pamięci zachować.
pozdrawia trzeźwiejąca Goldie
>
> Pozdrawiam
> Marta
>
>