Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: czy warto-update:)
Date: Wed, 24 Sep 2008 22:53:29 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 60
Message-ID: <13dqnz998nzes.gmjzopt1ewe3$.dlg@40tude.net>
References: <gatoqb$4nf$1@inews.gazeta.pl> <gbdj43$slb$1@inews.gazeta.pl>
<xp595r9mjo6w$.1sj8okqy1vq2d$.dlg@40tude.net> <gbdlb4$rr8$1@news.onet.pl>
<gbdlc4$s9k$1@news.onet.pl> <gbdvcv$sfm$2@news.onet.pl>
<1krumuxbyvb66.nvh2omgndyjn$.dlg@40tude.net> <gbe42c$bb8$3@news.onet.pl>
<jdflfxxp5gj7$.1wbi9dyp7e7ua$.dlg@40tude.net> <gbe6p5$dp6$4@news.onet.pl>
<1...@4...net> <gbe85p$qpk$1@news.onet.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: blx111.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1222289653 10764 83.28.217.111 (24 Sep 2008 20:54:13 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 24 Sep 2008 20:54:13 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:420939
Ukryj nagłówki
Dnia Wed, 24 Sep 2008 20:32:57 +0000 (UTC), Relpp napisał(a):
> Dnia 24.09.2008 Ikselka <i...@g...pl> napisał/a:
>
>> Jeśli robisz okresowe badania, to powinni :-)
>
> Raczej nie robię, ale już za młodu mnie mocno badali bo mamusia
> marudziła że synek chudy. ;)
Dobrze dobrze, organizm szybko się zmienia. Zrób sobie te badania w
kierunku nadczynności, zwłaszcza jeśli np. potrzebujesz bardzo mało snu.
Mój teśc jako młody, 30-letni człowiek, był bardzo chudy, spał po 4 godziny
na dobę (i to z trudem - wiecej za nic nie mógł wyleżeć), pracował na 4
etatach i... kiedy mu siadło wreszcie serce, to się wszystko okazało: miał
nadczynność tarczycy. Wyleczyli go i potem już był normalny :-)
>
>> Czyli taką masz przemianę materii i już.
>
> Widzisz... wy tu mówicie żeby jak tłuszcze to pod żadnym pozorem
> węglowodanów. Ja nie dość że jem normalnie to jeszcze jak przewiduję
> wysiłek fizyczny dorzucam sobie sobie jakąś dawkę glukozy żeby ona mi
> się spaliła a nie to co zjadłem...
Nie wiem, co uważasz za "normalne" jedzenie. Se zrób porządną jajecznicę na
boczku na to śniadanie i słodkie kakao, a nie wciągaj glukozy.
>
>> A co do śniadania, to choćby ono było najbardziej obfite, żyjąc aktywnie i
>> tak je szybko spalasz. Pomyśl wobec tego zwiększeniu liczby posiłków do
>> pięciu (czyli drugie śnaidanie i podwieczorek) oraz o obfitszych kolacjach
>> - wtedy to, co zjesz wieczorem, będzie "szło" w tłuszczyk. Spanie
>> bezpośrednio po jedzeniu to najlepsza droga do zaokrąglenia się. Niby to
>> niezdrowe, ale Ty możesz sobie na to pozwolić, o ile masz zdrowy żołądek.
>
> Ojno... wiem... ale łatwo mówić. Już ładne parę lat próbuję. ;)
>
> To tak żeby była równowaga dla problemów z chudnięciem.
Tylko że Ty w późniejszym wieku nie będziesz miał raczej kłopotów z
nadmierną tuszą, po prostu znormalniejesz, "wyrośniesz" po prostu z tej
chudości i w ogóle kiedy się ożenisz, to sam zobaczysz, że "zgrubniesz" -
będzie miało na to wpływ np. uregulowane życie płciowe (nie żebym wnikała w
twoją sytuację obecną w tym względzie - tak piszę na wszelki wypadek, żebyś
wiedział, bo to prawda). Będziesz także prowadził bardziej regularny tryb
życia - np. rytm posiłków bardziej ustalony potrafi baaaardzo dużo zmienić.
Więc w sumie to się az tak nie martw - o ile nie masz tej nadczynności, to
kiedyś Twoja chudość minie "sama".
Ale my, osóbki z tłuszczykiem na brzuszkach, musimy się pilnować teraz i w
przyszłości :-(((
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
|