Data: 2008-07-29 22:30:18
Temat: Re: czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 30 Jul 2008 00:14:21 +0200, none napisał(a):
>> Dziecko owszem - ono jest we mnie także, dzięki niemu wszelkie wybory są
>> dla mnie proste, jak to u dzieci. A ja - dorosła - tylko na tym zyskuję.
>> Wiesz, symbioza dwóch mentalności daje efekty niezmierne - nazywają to
>> podobno szczęściem, ale jak dla mnie, patrząc na to, co mam, to zbyt ubogie
>> określenie :-)
>
> Widze ze jestes istota szczesliwa , nono tylko pozazdroscic :)
> Co by sie stalo jak by ktos obcial teraz kabel od internetu? :)
Poszłabym do sąsiadki.
A tak szczerze - podziękowałabym Bogu, że mnie uwolnił i poszła dokończyć
pielić ogródek lub zajęła się zarzuconym malarstwem, na które ciągle mi
brak czasu. Czekam wręcz na to, aby coś walnęło w centralę, uwierz lub nie,
ja zawsze mówię prawdę :-DDD
> Twoj swiat by przypadkiem sie nie zawalil?
Jak wyżej :-)
> A jak bys stracila prace?
> Nadal bylabys szczesliwa?
Póki co - to praca straciła mnie :-)
A to, co robię obecnie, nazywa się "nie pracowaniem", choc mój mąż twierdzi
inaczej :-)
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
|