czym sie roznia ludzie od zwierzat? ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34

21. Data: 2005-10-16 20:03:41

Temat: Re: czym sie roznia ludzie od zwierzat? ;)
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gilbert:
> http://en.wikipedia.org/wiki/Mirror_test

Widocznie cos pominalem.
Wydawalo mi sie ze szympansy przyjmuja jedynie,
iz inny osobnik w lustrze je nasladuje uznajac to
za swietna zabawe.

Bede musial to dokladniej sprawdzic.

Co do dzieci: informacja o wieku (4 lata) jest bledna...
wiec byc moze i inne tez sa bledne. ;)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2005-10-17 06:07:02

Temat: Re: czym sie roznia ludzie od zwierzat? ;)
Od: b...@i...pl (piotras b.) szukaj wiadomości tego autora

Niedługo będziemy zastanawiać się dlaczego ludzie czytają a zwierzęta nie
;-)

--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2005-10-17 06:17:31

Temat: Re: czym sie roznia ludzie od zwierzat? ;)
Od: gazebo <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Amnesiak wrote:
>
>
> Chyba najsensowniejszym wytłumaczeniem tej różnicy jest fakt
> istnienia samoświadomości u ludzi i brak takowej u zwierząt.
> Stara sprawa :).
>

w jakim okresie rozwoju toto sie wyksztalca/zaczyna funkcjonowac?

--
careful with that axe Eugene!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2005-10-17 10:09:01

Temat: Re: czym sie roznia ludzie od zwierzat? ;)
Od: "Amnesiak" <a...@T...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "gazebo" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:435341FB.63059C19@wilno.pl...

>> Chyba najsensowniejszym wytłumaczeniem tej różnicy jest
>> fakt
>> istnienia samoświadomości u ludzi i brak takowej u
>> zwierząt.
>> Stara sprawa :).
>>
>
> w jakim okresie rozwoju toto sie wyksztalca/zaczyna
> funkcjonowac?

Dokładnie tego nie wiem. Pewien niemiecki filozof
XVIII-wieczny ponoć zorganizował wielkie przyjęcie po tym
jak jego dziecko po raz pierwszy powiedziało "ja" :).

Amnesiak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2005-10-17 10:52:41

Temat: Re: czym sie roznia ludzie od zwierzat? ;)
Od: gazebo <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Amnesiak wrote:
>
>
> Dokładnie tego nie wiem. Pewien niemiecki filozof
> XVIII-wieczny ponoć zorganizował wielkie przyjęcie po tym
> jak jego dziecko po raz pierwszy powiedziało "ja" :).
>

podoba mi sie :) nie sprecyzowalem sie, chodzilo mi o mozg i osrodek
odpwoiedzialny za owa samoswiadomosc, mozdzek (osrodek odpowiedzialny za
abstrakcje) wyksztalca sie gdzies kolo 10 tygodnia (osmego?)po
zaplodnieniu komorki, czyli w uproszczeniu wg cb 10tygodniowy plod
powinien przejsc test lustra, ale cos mi sie nie widzi zeby to byla
prawda, dlatego jestem ciekaw, w ktorym momencie przy prawidlowym
rozwoju osrodek odpwoiadajacy samoswiadomosci jest juz dostatecznie
wylsztalcony, moze to 3, 4 rok zycia dziecka uwzgledniajac link z
wikipedii

--
careful with that axe Eugene!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2005-10-17 19:38:18

Temat: Re: czym sie roznia ludzie od zwierzat? ;)
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Okazuje sie, ze roznia sie m.in. reakcja na swoje odbicie.
>
> Ludzie widzac w lustrze wlasne odbicie maja tego swiadomosc,
> zas zwierzeta przyjmuja jedynie, ze w lustrze stoi przed nimi
> inne zwierze.
>
> Ciekawe? :)

Zwierz od ludzia rozni sie tym, ze kiedy do ludzia tuli sie ludz to ludz
do ludzia musi cos czuc, a u zwierzat tak nie jest :)

--
Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2005-10-17 20:37:58

Temat: Re: czym sie roznia ludzie od zwierzat? ;)
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Karol Y; <dj0uvd$2unp$1@node3.news.atman.pl> :

> > Okazuje sie, ze roznia sie m.in. reakcja na swoje odbicie.
> >
> > Ludzie widzac w lustrze wlasne odbicie maja tego swiadomosc,
> > zas zwierzeta przyjmuja jedynie, ze w lustrze stoi przed nimi
> > inne zwierze.
> >
> > Ciekawe? :)
>
> Zwierz od ludzia rozni sie tym, ze kiedy do ludzia tuli sie ludz to ludz
> do ludzia musi cos czuc, a u zwierzat tak nie jest :)

Mylisz "zdolność" nazywania uczuć [czysto abstrakcyjną, bo treść pojęcia
"uczucia" jest bardziej zależna od treści społecznych, a dopiero później
przypisywana reakcjom organizmu] ze zdolnością do odczuwania - chyba nie
chcesz, w swojej głęboko humanistycznej argumentacji zabrać zwierzętom
odczuwania powtarzalnych doznań? Chcesz się odróżnić od zwierząt negując
ich właściwości? To może jednak zmień nick na Adolf H. ;)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2005-10-17 21:02:19

Temat: Re: czym sie roznia ludzie od zwierzat? ;)
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>>Okazuje sie, ze roznia sie m.in. reakcja na swoje odbicie.
>>>
>>>Ludzie widzac w lustrze wlasne odbicie maja tego swiadomosc,
>>>zas zwierzeta przyjmuja jedynie, ze w lustrze stoi przed nimi
>>>inne zwierze.
>>>
>>>Ciekawe? :)
>>
>>Zwierz od ludzia rozni sie tym, ze kiedy do ludzia tuli sie ludz to ludz
>>do ludzia musi cos czuc, a u zwierzat tak nie jest :)
>
>
> Mylisz "zdolność" nazywania uczuć [czysto abstrakcyjną, bo treść pojęcia
> "uczucia" jest bardziej zależna od treści społecznych, a dopiero później
> przypisywana reakcjom organizmu] ze zdolnością do odczuwania - chyba nie
> chcesz, w swojej głęboko humanistycznej argumentacji zabrać zwierzętom
> odczuwania powtarzalnych doznań? Chcesz się odróżnić od zwierząt negując
> ich właściwości? To może jednak zmień nick na Adolf H. ;)

Ehm ostatnio mniej u mnie logiki, a wiecej uczuc, ktorymi obdarowuje
innych...po tylu latach uzbieralo sie ich naprawde duzo ;p

--
Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2005-10-17 21:04:53

Temat: Re: czym sie roznia ludzie od zwierzat? ;)
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2005-10-17 21:55:58

Temat: Re: czym sie roznia ludzie od zwierzat? ;)
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Karol Y napisał(a):
> Ehm ostatnio mniej u mnie logiki, a wiecej uczuc, ktorymi obdarowuje
> innych...po tylu latach uzbieralo sie ich naprawde duzo ;p

I w spokoju ostrzysz siekierę ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry