« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-30 07:33:51
Temat: czym uszczelnic cieknaca rurewitam
w mojej piwnicy schodzi pion kanalizacyjny
i na polaczeniu plastykowej rury ze stara zeliwna caly czas saczy sie woda
(w kielichu ). podczas ostatniego remontu 10 lat temu ekipa remontowa
"zachlapala" polaczenie zaprawa i bylo ok do dzisiaj.
Problem polega na tym ze nie ma szans tego wysuszyc (chyba ze robota w nocy
jak nikt nie robi <.l;:-))
probowalem plasteliny kleju do regipsow a wczoraj zawalilem klejem do plytek
! a tu po 10 min kap kap....
czy jest moze jakies specjalny hydrauliczny "uszczelniac" lub czym to
cholerstwo zatkac?
pozdrawiam
JACA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-30 08:42:50
Temat: Re: czym uszczelnic cieknaca rure> w mojej piwnicy schodzi pion kanalizacyjny
> i na polaczeniu plastykowej rury ze stara zeliwna caly czas saczy sie woda
> (w kielichu ). podczas ostatniego remontu 10 lat temu ekipa remontowa
> "zachlapala" polaczenie zaprawa i bylo ok do dzisiaj.
> Problem polega na tym ze nie ma szans tego wysuszyc (chyba ze robota w
nocy
> jak nikt nie robi <.l;:-))
> probowalem plasteliny kleju do regipsow a wczoraj zawalilem klejem do
plytek
> ! a tu po 10 min kap kap....
> czy jest moze jakies specjalny hydrauliczny "uszczelniac" lub czym to
> cholerstwo zatkac?
a co na to hydraulik? Zadzwon do jakiegos niech przyjedzie.
z opisu wyglada ze napchales juz teraz wszelkiego paskudztwa w srodek i nie
wiadomo czy w ogole cokoolwiek chwyci
musta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-30 16:20:56
Temat: Re: czym uszczelnic cieknaca rure> witam
> w mojej piwnicy schodzi pion kanalizacyjny
> i na polaczeniu plastykowej rury ze stara zeliwna caly czas saczy sie woda
> (w kielichu ). podczas ostatniego remontu 10 lat temu ekipa remontowa
> "zachlapala" polaczenie zaprawa i bylo ok do dzisiaj.
> Problem polega na tym ze nie ma szans tego wysuszyc (chyba ze robota w nocy
> jak nikt nie robi <.l;:-))
> probowalem plasteliny kleju do regipsow a wczoraj zawalilem klejem do plytek
> ! a tu po 10 min kap kap....
> czy jest moze jakies specjalny hydrauliczny "uszczelniac" lub czym to
> cholerstwo zatkac?
>
> pozdrawiam
> JACA
>
>
Nie dasz rady tego uszczelnić. Powód jest prosty. Takie rury kanalizacyjne
maja zawsze przepustowość większą niz można w danych warunkach wykorzystać. To
że leci świadczy że rura się za tym połaczeniem troche przytkała i stoi w niej
woda. Jak rura była drożna to nie potrzebne było żadne uszczelnienie, bo
zacementowanie nie stanowiło uszczelnienia miedzy plastikiem i żeliwem. Nawet
jak uda Ci się jakimś cudem uszczelnić to połączenie to za chwilę o ile rura
sama sie nie odetka puści wyżej. Trzeba rozebrać i przepchnąć. Jak będzie
przepływ to wystarczy plastelina. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |