debil vs kretyn vs idiota

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-10-22 21:21:45

Temat: debil vs kretyn vs idiota
Od: "Albert" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

slyszalem ze sa jakies naukowe okreslenia na kazde z tych pojec.
czym sie roznia?

no wiecie, gdy juz kogos nazwe jednym z tych okreslen to musze wiedziec czy
akurat do niego pasuje, bo moze sie poczuc urazony jak nie trafie ;)

Zdrowko
Albert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-10-23 06:22:55

Temat: Re: debil vs kretyn vs idiota
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> slyszalem ze sa jakies naukowe okreslenia na kazde z tych pojec.
> czym sie roznia?
>
> no wiecie, gdy juz kogos nazwe jednym z tych okreslen to musze
wiedziec czy
> akurat do niego pasuje, bo moze sie poczuc urazony jak nie trafie ;)
>
http://sjp.pwn.pl/

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-23 08:01:29

Temat: Re: debil vs kretyn vs idiota
Od: "Krzysztof" <kris_73@ poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
>
> > slyszalem ze sa jakies naukowe okreslenia na kazde z tych pojec.
> > czym sie roznia?
> >
> > no wiecie, gdy juz kogos nazwe jednym z tych okreslen to musze
> wiedziec czy
> > akurat do niego pasuje, bo moze sie poczuc urazony jak nie trafie ;)
> >
> http://sjp.pwn.pl/

Tam nic nie ma konkretnego.
Z tego co pamietam to roznica jest w IQ.

Pozdr

nieKrzys

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-23 11:39:44

Temat: Re: debil vs kretyn vs idiota
Od: s...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> slyszalem ze sa jakies naukowe okreslenia na kazde z tych pojec.
> czym sie roznia?

debilizm, ‘najlżejszy stopień upośledzenia umysłowego objawiający się
trudnościami w logicznym rozumowaniu, pozwalający jednak na uzyskanie
wykształcenia podstawowego, wyuczenie się zawodu i prowadzenie samodzielnego
życia’

kretynizm, matołectwo - głęboki niedorozwój fizyczny i psychiczny spowodowany
silną niedoczynnością tarczycy; łączy się z zahamowaniem wzrostu i zatrzymaniem
rozwoju umysłowego na poziomie dziecka, czasem z osłabieniem słuchu i wzroku
(nawet głuchotą i ślepotą).

idiota, med. ‘człowiek głęboko upośledzony umysłowo, który w swym rozwoju nie
osiągnął zdolności mówienia’

> Zdrowko
> Albert

Marta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-24 04:16:47

Temat: Re: debil vs kretyn vs idiota
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Albert:
> slyszalem ze sa jakies naukowe okreslenia
> na kazde z tych pojec.
> czym sie roznia?
> no wiecie, gdy juz kogos nazwe jednym z tych
> okreslen to musze wiedziec czy akurat do niego
> pasuje, bo moze sie poczuc urazony jak nie trafie ;)

Taaa... to zrozumiale. :)

Proponuje podejscie nie-scisle naukowe nastepujace:

DEBIL - osoba pokazujaca w swych wystapieniach,
iz _zwykle_ (bo sporadycznie moze to wynikac z poznej
pory, zmeczenia itp) nie rozumie tresci odnoszacej sie
do jakiegos zagadnienia do ktorej to tresci d. zawziecie
probuje sie odniesc, d. nawet chocby sie bardzo postaral
niekiedy nie jest w stanie pojac o co chodzi autorowi
tez do ktorych ~bezskutecznie stara sie odniesc.

KRETYN - osoba ktora z uporem maniaka stara sie
odnosic do zagadnien/kwestii ktorych nie rozumie,
k. zwykle nie potrafi ani dostrzec ani 'ogarnac' innych,
poza tymi do ktorych 'jest przywiazany', aspektow
'rozwijanego' w dyskusji zagadnienia, k. mozna latwo
rozpoznac po tym ze _zwykle_ w swych odpowiedziach
na polemiczne wystapienia stara sie zdyskredytowac
autora, przy czym wowczas ignoruje ew. ostrzezenia
majace na celu ~przywolanie go do porzadku, jak rowniez
_bardzo_ zle znosi (nie znosi) ew. uwagi krytyczne pod
wlasnym adresem.

IDIOTA - osoba _zwykle_ (nagminnie) wykorzystujaca
takie aspekty zagadnien ktorych nie jest w stanie
rozwinac/uzasadnic, zas jego ew. poczynania w tym
zakresie przypominaja nieco dzialania kretyna (od kretyna
odroznia go m.in. wieksza otwartosc na ew. krytyke),
i. zwykle nie jest w stanie jawnie przyznac iz nie potrafi
uzasadnic prezentowanego aspektu zagadnienia, i. chetnie
np zmienia temat dyskusji w sytuacji gdy ktos konsekwentnie
stara sie uzyskac od niego jakies wyjasnienia.

Tyle powiedzmy w skrocie. ;)

Czarek