Data: 2006-04-26 21:45:45
Temat: Re: depilator?
Od: "Statka" <s...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Po ilu "woskach" mniej wiecej jest choc troche powalajacy efekt?
Nigdy takiego po wosku nie zauwazylam ;)
Za to po 4 miesiacach regularnych spotkan z depilatorem powalajaco jest, jak
mnie facet pyta; czy mnie to juz zadne wlosy na ciele nie rosna...? ;)
>Jeszcze nigdy nie próbowalam wosku, bo zawsze mi sie wydawalo, ze
>potem wloski wrastaja i robia sie okropne czerwone kropki. Tak
>zawsze mialam po depilatorze :(
Bo niestety jak sie nogi czy cokolwiek innego depiluje a wiec wyrywa z
cebulkami to potem trza troche sie pomeczyc z wrastaniem wlosow. Ale primo,
wlosy identycznie mi wrastaly po depilatorze jak i po wosku (przynajmniej u
mnie), po drugie regularny peeling i problema nie ma... po trzecie wydaje mi
sie ze napoczatku wrastaly mi bardziej niz teraz a wiec po kilku miesiacach
regularnego depilowania i nie dopuszczania maszynki.
>Czy z woskiem jest inaczej?
W moim przypadku nie. Bylo identycznie jak po depilatorze a depilatorem jest
taniej, bez wychodzenia z domu i moge miec gladkie nogi na okraglo (nie
idealnie gladkie jak po maszynce zaraz po ogolneiu ale wystarczajaco gladkie
ze przyjemnie po nich reka pojezdzic), bez czekania az urosna na odpowiednia
dlugosc zebym mogla do kosmetyczki na wosk isc. Pod wosk musza byc duzo
dluzsze, pod depilator milimetr, dwa wystarcza. Najlepiej usuwa mi sie
(najmniej boli i najlepiej wyrywa - bez urywania) wlosy takie 3-4 mm.
>Pozdrawiam,
>Agni
Rowniez
Statka
|