Data: 2005-01-12 19:42:44
Temat: Re: deprim
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
lunia; <cs3kni$fcu$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> --
Tak na marginesie - nie stosuj kreseczek do oddzielania tekstu, bo
czytnik źle cytuje. Możesz nawet spróbować zacytować pełen post swoim z:
--
>
> aviomarin... :)) jako ze cierpie na chorobe lokomocyjna, mam go w domu dosc
> duzo, a ze czesto jezdze jak pasazer, czesto zazywam. moge powiedziec tylko
> jedno - odlooot ;)) oczywiscie... co za duzo to nie zdrowo. ale naprawde
> ladne sny sie ma po nim. jeszcze do tego kolysanie samochodu, mm... :-)
Ja zasypiam, ale ja to nienadaję się do przedawkowywania leków - ogólnie
chodziło mi o idiotyczną konstrukcję, która zakłada, że lek bez recepty
nie może być psychoaktywny w odpowiednich [częśto dosyć małych] dawkach.
Chyba tylko w psychiatrii bawią się w taki podział, że to co
psychoaktywne, to na receptę.
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101
|