>> nie płacąc>państwu
>[tak na marginesie] czyli wszystkim pozostałym grupowiczom

W moim mniemaniu, płacę państwu (czyli teoretycznie wszystkim Polakom)
wystarczająco duże kwoty w podatkach jawnych i ukrytych. Ciekawe ile z tego
dostają grupowicze? pewnie nic - bo sami płacą tak jak ja.
Nasza para idzie zwykle w inne gwizdki.
Nawiasem mówiąc demokracja powinna polegać na tym, że piszesz na PIT na co
chcesz przeznaczyć pieniądze z podatku, które płacisz, a minimalny aparat
państwa (np. PHiU "Polska" + wirtualny prezydent, o którym była kiedyś mowa)
powinien się z tego rozliczyć co do grosza. I tyle, założę się, że wszystko
co trzeba byłoby idealnie dofinansowane.
Np. chcą Warszawiacy most? piszą "wsio na most", chcą miłośnicy ogrodów mieć
w mieście park? piszą "na park" - i czekają aż na koncie o nazwie "Park"
uzbiera się kasa, odpowiednia do założenia parku, np.widzisz, że stocznia
szwagra upada, to piszesz "na stocznię"; widzisz, że uczelnia
niedofinansowana, to piszesz "na taką i taką uczelnię" itd.itp..

Ludziskom trzeba dać wolność wyboru, a nie wolność wybierania tego, kto ma
za nich wybierać.

Pozdrowienia
p...@r...pl


>> za to ani centa. Każdy ogrodnik ma do tego ogrodnicze prawo:-) i mam
pewne>> informacje, że zostanie mu wybaczone tam "na górze".
>tam tak, tutaj raczej domierzone



>
>Pozdrowienia Jerzy
>
>




--
25MB e-mail, 10MB WWW, PHP, Perl, SSI - WEB Pack - http://rubikon.pl