Data: 2007-03-11 20:15:28
Temat: Re: dieta cambridge
Od: "Jurek" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam> napisał w wiadomości
news:et1mn1$fbr$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "księżniczka Telimena (gsk)" <c...@W...pl> napisał w
> wiadomości news:et1jjr$sl5$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:et1hh4$mh5$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>>>> Nic nie rozumiesz :(
>>>>
>>> Dobrze...nic nie rozumiem....nic nie wiem...tylko, że ja nie potrzebuję
>>> ani przytyć ani schudnąć, a zdrowie mam też doskonałe, energii wystarcza
>>> mi na uprawianie prawie wyczynowo sportów mimo 59 lat...:)))
>
>> Ja jestem kobietą i po urodzeniu dziecka chciałam zrzucić parę kilogramów
>> i zrzuciłam dzięki Cambridge. I nie czuję się od Ciebie gorsza przez to,
>> że zrzucałam te kilogramy i stosowałam do tego dietę. Sam widzisz, że na
>> DO nie osiągnęłabym celu, bo na tej diecie się ani nie chudnie, ani nie
>> tyje.
>> Ps.Co znaczy "prawie wyczynowo"?
>
> Niestety, źle Jurka odczytałaś. Na DO odzyskuje się PRAWIDŁOWĄ wagę, czyli
> zbyt chudzi zyskują na wadze, a ludzie z nadwagą kilogramy tracą.
>
Księżniczka Telimena może ma bonę do czytania, a ta jej źle przeczytała..
(to nie jest złośliwe...:)))
Pozdrawiam Jurek M.
|