Data: 2007-03-13 16:45:55
Temat: Re: dieta cambridge
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnevdd8k.4bn.januszek@lexx.eu.org...
> Jurek napisał(a):
>
>> Dobrze, napiszę "z innej beczki"...:))) kto przechodzi na dietę
>> optymalną, a
>> ma nadwagę, to obowiązkowo chudnie do wartości, które ma zapisane w
>> genach
>> jako waga należna, lub waga genetycznie uzasadniona.
>
> A jak porzuci DK to przytyje? Bo znam jeden taki przypadek, gość gruby
> jak beka, trochę schdł, latał jak kot z pęchęrzem ewangelizując na lewo
> i prawo Kwaśniewskim no i w końcu pękł, przestał i znów się zrobił
> tłusty i obły... ;P Zupa z gwoździa normalnie ;PPP
No cóż, po prostu wrócił do tzw. "koryta"... Obżarstwo zwyciężyło, nie
dziwne więc, że adekwatnie wygląda. Nie zdziwię się też, jeśli się
rozchoruje...
Tylko uprzedzam, bądź łaskaw wtedy nie wypisywać, że on się rozchorował NA
DIECIE optymalnej.
Krystyna
--
Każdy stosuje taką dietę, na jaką mu rozum pozwala.
|