Data: 2000-04-17 23:16:54
Temat: Re: dieta optymalna
Od: Christof <c...@d...uw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Małgorzata Majkowska <a...@b...com.pl> writes:
> Użytkownik "Jacek" <o...@p...com> napisał w wiadomości
> news:hqFJ4.7323$DB2.158914@news.tpnet.pl...
>
> > Widzisz. Twój tzw głos rozsądku to wierzenia które zdobyłaś w szkole i w
> > czasie lektóry Twojego Stylu czy innych głupawych gazetek.
> > Natomiast za nami stoją fakty, które każdy z nas, optymalnych zaznał na
> > sobie, lub zobaczył u znajomych.
> > Póki nie sprawdzisz nie będziesz wiedziała!!!!
> > Mozesz tylko prezentować poglądy.
> > A my prezentujemy fakty!!!!
> > Co kieruje Amwayowcami nie wiem?
> > Ale ja bym tego nie porównywal. Moze ich entuzjazm jest podobny, ale on
> > wynika z czegoś innego. Oni są indoktrynowani, nakręcani do pewnych
> > zachowań.A my nie. My poprostu wiemy od niedawna coś czego nie usłyszysz w
> > tv ani nie przeczytasz w Pani Domu czy Twoim Stylu.
> > Gorzej, nie dowiesz sie nawet od lekarza. Wiemy bo sami to przeżyliśmy.
> >
> > >
> Ble ble ble... Zupelnie jak Mein Kampf....
> Jest Pan niewatpliwie chamem i probowal Pan mnie obrazic wzmiankami o Twoim
> Stylu, Pani domu" i takich gazetkach. Widac skonczyly sie Panu argumenty.
A czy twoje teksty zawierają jakiekolwiek argumenty ? Wycinanie większej
częsci postów by dorzucić kilka prześmiewczych uwag nazywasz
argumentacją ? Czy w ogóle raczyłaś zauważyłyć że twoi rozmówcy choć
mogą się mylić to jednak starają się odpowiadać konkretnie i zgodnie z
najlepszą ich wiedzą ? Może poczytaj jeszcze raz ich i swoje posty...
> Fakty??? Poczekam sobie spokojnie jak zacznie Panu nawalac watroba lub cos
> innego i poleci Pan do lekarza... I nie potrafie powiedziec czy "Pan
> przezyje" - to sie dopiero okaze. A teraz uwazam, dyskusje z Panem za
> zakonczona, poniewaz nie zwyklam dyskutowac z fanatykiem.
Nieee ty jesteś przykładem zdrowego rozsądku, spokojnego i obiektywnego
podjścia do tematu...
> "Są tylko dwie rzeczy nieskończone -
> Wszechświat i ludzka głupota"
Staraj się myśleć o tym
--
Krzysiek
|