Data: 2003-12-11 21:49:35
Temat: Re: differin - pocieszenia...!
Od: "Beatka" <s...@i...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Cześć. Powiedzcie mi, że to działa. Używam żelu od 4 tygodni i... nic.
> > Poza uczuleniem na wszelkie inne kosmetyki. Czy to tonik, czy maseczka,
> > cała się robie czerwona, powieki (choć nic na nie nie nakładam) mam jak
> > papier. O fluidzie mogę zapomniec, toleruję tylko krem nawilżający,
> > którego używam od dawna. No wiem, efekty sie mają po 4-8 tygodniach
> > pojawić (BTW, czmeu taki rozstrzał?), ale coś się już po mału mogłoby
> > zmieniać? W kierunku do zera, oczywiście, bo nowe wciąż się robią, a
> jakże.
> > Powiedzcie, że podziała!
Ja uzywalam jakis czas temu i dosc szybko zauwazylam poprawe (ok po 1 tyg)
zel bardzo wysuszyl mi skore ale nie uczulil tak jak tobie.Pozniej 2 razy
pod rzad(zalecenie dermatologa dla podtrzymania efektu) uzywalam differin
krem (on tak bardzo nie wysusza skory) ale mimo duzej, wczesniejszej poprawy
skora mi sie przyzwyczaila i musialam zmienic leki. Teraz uzywam Isotrexin
na przemian z metronidazolem (masc) i przez 3 tyg bralam antybiotyk doustnie
Unidox.Te leki bardziej mi sluza.
Ja na Twoim miejscu zglosilabym niepokojace objawy lekarzowi i poprosila o
zmiane lekow.
Pozdrawiam Beata
|