Data: 2008-05-28 21:36:29
Temat: Re: dla cbneta
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ad 1. Zeznania dzieci i siniaki wskazuja na to ponad wszelką wątpliwość.
Ad 2. Nie przestaną dopóki znęcanie się fizyczne i psychiczne będzie
społeczną normą "edukacyjną" - to jest pewne.
Oni robią _dokładnie_ to samo co ty, na tych samych zasadach co ty
i tym łatwiej do tego sięgają oraz częściej im łatwiej tobie to przychodzi,
tylko zdarza im się posuwać w tym "odrobinę" dalej niż tobie, co
wynika z ich potencjału w tym względzie.
Tobie się nie zdarza (mam nadzieję), im się zdarza i jest to w ich
mniemaniu "usprawiedliwione", bo wynika ze specyficznych cech,
a co do filozofii jest dokładnie tym samym.
A teraz uważaj: jeśli zanim to zrobią będą mieć świadomość, że
_cokolwiek_ zrobią będzie przestępstwem, oraz jeśli mimo to zrobią
to i spotka ich za to kara tak jak bezwzględnie każdego innego,
który cokolwiek podobnego zrobi, to wtedy zastanowią się kilka
razy zanim to zrobią, bo wówczas tego juz nie da się "wybielić"
filozofią koniecznej, w pełni akceptowalną społecznie formą "edukacji".
Teraz nie muszą się nad niczym zastanawiać, bo skoro ty
możesz i się nie zastanawiasz, więc dlaczego ktokolwiek miałby?
Magia mitu koniecznej, w pełni akceptowalnej społecznie formy
"edukacji" jest dla nich furtką jak dla słonia do składu porcelany.
Ty przez nia przechodzisz i oni tak samo przez nia przechodzą.
Jeśli więc będą musieli użyć innej furtki z napisem "przestępstwo",
jeśli będą mieli swiadomość, że ty zapłacisz karę, a oni też zapłacą
karę, albo nawet pójdą siedzieć - zależnie od cięzaru przestępstwa
- to nie będa mieć okazji do wkraczania na obszar na którym
dokonują przestępstw w przeświadczeniu, że "edukacja piąchą"
jest przecież OK.
Okazja może zachęcać złodzieja do działania, a świadkom i ofierze
utrudniać adekwatną reakcję i obronę.
Chciałbys pewnie aby odzieranie dziecka z godności oraz wypaczanie
psychiki dziecka poprzez stawianie go w roli ofiary agresji i przemocy
było OK o ile dzieje się "tylko-trochę", a jeśli chocby ciut więcej już
nie-OK, ale tak się nie da.
Zarówno patologia w wersji tylko_trochę i patologia w wyniku której
dzieci stają się psychicznymi-zombi to PATOLOGIA i oto w tym chodzi,
aby nazywać te same rzeczy tym samym imieniem i traktować je
w podobny sposób...
bo inaczej masz reatywizm moralny i poglądy takie jak RZ-a jakoby
istniała wyimaginowana granica poza którą dopiero patologia staje się
patologią, a to jest chore.
BTW jaki jest związek z traktowaniem dzieci jak "gorszy gatunek
człowieka" i zakazem aborcji?
Ano taki, że jak stawia się społecznie za wszelką cenę na ilość,
to jakość się dewaluuje i przestaje się liczyć, a jeśli czegoś
jest więcej niż społeczeństwo jest w stanie to zagospodarować
to nie sposób tego w pełni adekwatnie cenić.
Proste.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g1kg5g$og4$2@news.onet.pl...
> powiedz ty mi mądralo
> 1. jak udowodnić rodzicom, że biją swe dzieci?
> 2. ważniejsze - jak spowodować, żeby patologiczne łby przestały bić
> dzieci?
|